Przyszłość w śmietniku
A jeśli przyszłość nie wygląda tak pięknie, jak w filmie "Ona"? Terry Gilliam widzi to tak: w postgotyckiej przestrzeni zawieszeni w swoich umysłach podróżujemy od snu do snu. W niezbyt gustownych pejzażach, takich bardziej z niemieckiego porno zmiksowanego z amerykańską reklamą, niż minimalistycznej wizji a la Steve Jobs. Na podłodze szczury, wokoło resztki pizzy, na osłodę dziewczyna w lateksie. Korporacje ścigają się w znalezieniu idealnego wzoru, który zdefiniuje istotę świata. Może szukają świętego Graala? W końcu reżyserem tego filmu jest Terry Gilliam, ex Monty Python, ironia ściga się z fantazją. Grają Christoph Waltz, Tilda Swinton, Matt Damon, Ben Whishaw, Melanie Thierry. W tak niebywałych charakteryzacjach, że choćby już z tego powodu ten film to wielka przyjemność.

Teoria wszystkiego, premiera 23 maja