I nie jest to "Sztuka kochania", tylko "Toni Erdmann", najzabawniejszy film świata. Maren Ade, niemiecka reżyserka, która robi film średnio co siedem lat (ostatnio "Wszyscy inni"), stworzyła najwspanialszą komedię tego roku, obsypywaną nagrodami na wszystkich możliwychy festiwalach. Zderzając chłodną, arogancką, niezbyt szczęśliwą córkę z przezabawnym, wyluzowanym, mądrym ojcem pokazuje, co może się wydarzyć kiedy nadmiernie oddalamy się od bliskich i miejsca swojego pochodzenia. Dodatkowo wymyśliła najzabawniejszą w historii kina rozbieraną scenę.

TONI ERDMANN, reż. Maren Ade, prod. Niemcy, Austria, Rumunia, 162 minuty.

Fot.materiały prasowe