Na naszej liście książek o seksie nie znajdziecie „Pięćdziesiąt twarzy Greya” E.L. James, czyli jednej z najgorszych rzeczy w historii słowa pisanego. Do dziś trudno pojąć, jakim cudem tak okropnie napisana książka, która przy okazji powstała jako fan fiction „Zmierzchu”, osiągnęła taką popularność...

Jeśli już chcemy przeczytać coś nie stroniącego od seksu, to zamiast dokonywać zbrodni na swoim umyśle i oczach za sprawą tworów James, warto sięgnąć po tytuły, które przynajmniej przedstawiają odpowiednią jakość literacką. Niektórych podniecą, innych znudzą, ale nikt nie powie, że są nijakie. Na beletrystyce jednak świat się nie kończy, stąd na naszej liście umieściliśmy też pozycje z innych rejonów. Jakie są to książki? Znajdziecie je w naszej GALERII >>>

CZYTAJ TEŻ: Ci panowie to nie tylko dobre pióro. Oto najbardziej stylowi pisarze w historii