Historia Judyty

Dawno, dawno temu wódz wojsk króla Nabuchodonozora okupuje Batulię. Mieszkańcy zostają odcięci od wody pitnej. Przerażeni żądają poddania miasta asyryjskim najeźdźcom. Wówczas Judyta, młoda, znana z pobożności wdowa po Manassesie postanawia sama obronić miasto. Zamiast żałobnego stroju, wdziewa najświetniejsze szaty i udaje się do Holofernesa, twierdzi, że opuściła miasto, by uratować swoje życie. Wódz, urzeczony jej urodą, zakochuje się w niej i zabiera ją do swego namiotu.

Czwartego dnia, kiedy Holofernes zasypia po wielkiej uczcie, Judyta ucina mu głowę. Wkłada ją do kosza i wraca pod osłoną nocy do miasta. Głowa wodza zostaje wywieszona na jego murach – wojsko asyryjskie ucieka wtedy w popłochu, a Izraelczycy ruszają za nim w pogoń i rozgramiają je. Tyle wiemy ze starotestamentowej opowieści, znanej z Księgi Judyty. Ta historia nie znajduje potwierdzenia w faktach historycznych, ale przypomina opowieść o krwawej zemście zaplanowanej i przeprowadzonej przez młodą, piękną kobietę spisanej jeszcze w epoce brązu w mitologii ugaryckiej. 

Zostawiając fakty na boku – niewątpliwie ta historia ma w sobie niemal hollywoodzki potencjał: piękno, uwiedzenie, seks i zbrodnia. Jak młoda dziewczyna obcina ostrym narzędziem głowę otumanionego alkoholem potężnego mężczyzny? Jak znajduje na to siłę i odwagę. To działa na wyobraźnię. To nic, że na obrazach, barokowych i starszych, pomaga jej młoda lub bardzo stara służąca. Nadal to dwie, słabe kobiety. Ryzykujące, że Holofernes się ocknie lub wyda z siebie jęk, który wzbudzi czujność straży. Ryzykują życiem i podejmują się naprawdę trudnego zadania – nie mają wprawy kata, a jednak muszą odciąć od korpusu głowę postawnego mężczyzny. 

Mistrz gry światła i cienia

Najważniejsze na tej wystawie są płótna Caravaggia – mistrza gry światła i cienia, naśladowanego przez twórców swojej epoki oraz Artemisii, niezwykle zdolnej malarki, która jako kobieta stanowiła wyjątek w męskim gronie, a mistrzostwo osiągnęła tylko dlatego, że mogła doskonalić się w warsztacie ojca – malarza, który ją uwielbiał. 

Judyta odcinająca głowę Holofernesa to nie tylko ważny motyw dla Caravaggia, ale i dla całego XVII-wiecznego malarstwa. 

Kuratorzy podzielili ekspozycję na cztery części: pierwsza to poprzednicy Caravaggia, których dzieła mógł po części znać, druga to praca Caravaggia i te sygnowane przez jego naśladowców. W trzeciej zgromadzono płótna Artemisii, która z największą pasją i w najbardziej oryginalny sposób interpretowała wizję Caravaggia. W tej części znajdziemy także inne interpretacje Judyty i Holofernesa – oparte na znajomości dzieł Artemisii i Caravaggia. Czwarta cześć poświęcona jest malarskim interpretacjom historii Dawida i Salome – Dawida, który zabił dzięki swojemu sprytowi Goliata i podobnie jak Judyta, odciął głowę pokonanemu, a także Salome, która od zauroczonego jej wdziękiem Heroda Antypasa, zażądała– za namową swojej matki – odciętej głowy Jana Chrzciciela. 

Wspólny mianownik

Interpretacje biblijnej opowieści tworzone przez mistrzów baroku mają jeden wspólny mianownik – to relacje prowadzone z miejsca mordu na bieżąco. Judytę przedstawiano wszak wielokrotnie z już odciętą głową Holofernesa. Tu jest inaczej – stajemy się świadkami całego procesu, obserwujemy z bliska, jak to się odbywa. 

Na marginesie wystawy warto przywołać fakt, który ukazuje jak wielką pozycję w zbiorowej świadomości ma Caravaggio. Na rzymskiej wystawie nie zobaczymy obrazu odkrytego w 2014 roku na strychu skromnego domu w Tuluzie przedstawiającego Judytą i Holofernesa. Eksperci francuscy od razu obraz uznali obraz za oryginalną pracę mistrza zaginioną od kilkuset lat. Po gruntownej konserwacji i badaniach przeprowadzonych w Luwrze, dzieło zostało wystawione jako Caravaggio na sprzedaż z szacunkową kwotą 170 milionów euro… Prawdopodobnie nie zostało wtedy sprzedane. Dziś uważa się, że jest to raczej powtórzenie jednego z naśladowców mistrza może mało znanego Louisa Finsonowi. Pikanterii odkryciu dodaje fakt, że na wystawie wisi niemal identyczny obraz jak ten z Tuluzy. Różnią go niemal niezauważalne detale (oraz rozmiar).

Wystawę „Caravaggio i Artemisia: Wyzwanie Judyty. Przemoc i uwodzenie w malarstwie XVI i XVII wieku” można oglądać do 22 marca 2022 roku w Gallerie Nazionali di Arte Antica, w Palazzo Barberini w Rzymie.