Odkąd w Gucci stery przejął Alessandro Michele, włoski dom mody zaczął kojarzyć się wyszukanym granny chic, motywami wyjętymi wprost z fauny i flory, a także z torebką Dionysus. Ulice podczas ostatnich największych tygodni mody były tego najlepszym dowodem: królowały retro spódnice, duże okulary, metaliczne bombery i oczywiście wspomniane torby. Fashionistki pokochały Gucci najwyraźniej z wzajemnością, bo dyrektor kreatywny postanowił stworzyć dla swoich fanek specjalna limitowaną kolekcję. Nazywa się "Gucci Garden" i jak sama nazwa wskazuje najważniejszy jest w niej roślinny print (w dwóch wersjach kolorystycznych - ecru i czarnej).
Alessandro Michele stworzył wzór wykorzystując w nim takie motywy jak: kwiaty, ptaki, motyle, węże, biedronki (część z nich, jak np. węże, które ostatnio na pokazie zdobiły zaproszenia i dywany, stały się już szeroko rozpoznawalne dla marki). Ogród "zakwitł" na większość elementów garderoby, które składają się na limitowaną linię. Nawet na sportowych sneakersach, klapkach loafers skórzanych portfelach i torbach.
 |
|
fot. Gucci, kolaż ELLE.pl |
Kaszmirowe kardigany, metaliczne spódnice, apaszki, kurtki typu bombery jacekts, sukienki odcinane w talii, jedwabne szorty w stylu lat 70, haftowane dżinsy - dzwony, plisowane spódnice, bluzy z neoprenu, bawełniane t-shirty, sweterki z dekoltem w kształcie litery V z kolekcji "Gucci Garden" będzie można kupić wyłącznie on-line na stronie gucci.com już 5 lipca. Każda zamówiona rzecz przyjdzie do domu zapakowana w czarno-czerwono-różowym pudełku ze wstążkowym uchwytem w gwiazdki. Czy nie brzmi kusząco?
Swoje zamówienie na Gucci Garden zrobiła już sama Georgia May Jagger:
 |
|
Georgia May Jagger w kolekcji Gucci Garden, fot. serwis prasowy Gucci/Romain Mayoussier |
