Znaleźli się na niej: reżyserka Dorota Kobiela (nominowana do Oscara za pełnometrażowy, animowany film „Twój Vincent”, który nadal odbywa triumfalny marsz przez światowe festiwale i międzynarodowe kina), reżyser, poeta, malarz Lech Majewski (autor wybitnych filmów, takich jak: „Młyn i krzyż”, „Angelus”, „Ogród rozkoszy ziemskich”. Członek Gildii Reżyserów Amerykańskich i Europejskiej Akademii Filmowej) oraz pracujący na całym świecie, legendarny charakteryzator Waldemar Pokromski. To on nałożył ostatnio nową „Twarz” Mateuszowi Kościukiewiczowi w filmie Małgorzaty Szumowskiej, a przedtem współpracował z takimi reżyserami, jak Roman Polański, Oliver Stone, Michael Haneke, czy Andrzej Wajda. Jego charakteryzacje noszą bohaterowie takich dzieł, jak „Pianista”, „Pachnidło”, „Snowden”, „Biała wstążka”, „Lista Schindlera”, „Katyń”, czy bardziej ostatnio: „Zimna wojna”, „Hiszpanka”).
Na liście nowych członków Akademii znalazły się też nazwiska wielu aktorów. Są wśród nich: Emmanuelle Seigner, Lea Seydoux, Liv Tyler, Amy Schumer, Diane Kruger, Eva Green, Emilia Clarke, Timothee Chalamet. Większość to kobiety, co chętnie podkreśla Akademia.
Wśród światowych reżyserów, których zaproszono w tym roku do grona Akademii są: Jean-Pierre Jeunet, Nadine Labaki, Ruben Ostlund, Bela Tarr, Michel Gondry.
W skład Amerykańskiej Akademii Wiedzy i Sztuki Filmowej (bo tak brzmi pełna nazwa dostojnego grona przyznającego Oscary) wchodzi ponad sześć tysięcy członków - twórców zawodowo związanych z międzynarodowym przemysłem filmowym. Wśród nich są już polscy artyści, zauważeni lub nagrodzeni przez Akademię w ubiegłych latach, m.in. reżyser Paweł Pawlikowski, operatorzy Ryszard Lenczewski i Łukasz Żal, kompozytor Jan A.P. Kaczmarek.
Łącznie w tym roku Akademia powiększy się o 928 nowych członków, co oficjalnie zostanie ogłoszone jesienią. Thank you, Academy!
Anna Luboń
