„Everdell” – bardzo krótki przegląd zasad

By w pełni zrozumieć zmiany, które wprowadza dodatek „Zimowy szczyt" polecamy przeczytać najpierw naszą recenzję podstawowej wersji gry, w której bardzo szczegółowo omawiamy rządzące nią mechaniki. Znajdziecie ją w tym miejscu

„Zimowy szczyt" jest jednym z dwóch kolekcjonerskich dodatków do gry „Everdell", które w ostatnich miesiącach 2020 roku ukazały się na polskim rynku nakładem wydawnictwa Rebel. Od samego początku twórcy dodatków podkreślali, że są to wydawnictwa kolekcjonerskie. Oznacza to, że zostały wykonane z największą starannością i dbałością o detale, tak by zaspokoić potrzeby najwierniejszych fanów „Everdella".

Dodatek, który mieliśmy okazję testować wprowadza do podstawowej gry kilka naprawdę ciekawych elementów, które nie tylko nieco zmieniają rozgrywkę, ale też sprawiają, że gra wolniej się nudzi na przestrzeni wielu partii. 

Pierwszą dużą zmianą są karty pogody. Powodują one, że w konkretnych momentach gry gracze będą musieli dostosowywać się do panujących w dolinie warunków, które z kolei będą nieznaczenie zmieniać zasady gry. Oznacza to, że po przekroczeniu konkretnych pól gracze będą zmuszeni przez wskazany okres np. wydawać więcej zasobów do wykładania kart, ich akcje zostaną ograniczone albo specjalne umiejętności ograniczone. Od samego początku rozgrywki z dodatkiem widać, że został on świetnie zaimplementowany do podstawy. Karty w ciekawy sposób zmieniają rozgrywkę, a dodana mechanika zdaje się naturalnie do niej pasować. 

W dodatku pojawiają się także karty odkryć. Bardziej doświadczonym graczom z pewnością będą one przypominać karty celów znane z innych tytułów. Ich mechanika opiera się na prostym działaniu, które nakłania nas do kolekcjonowania w swoim mieści kart konkretnego rodzaju w obietnicy punktów na koniec rozgrywki, jeśli uda nam się spełnić opisane na niej warunki.

Ostatnią z dużych zmian wprowadzanych przez dodatek są figurki i karty dużych zwierząt. To chyba najciekawsza mechanika w testowanym przez nas dodatku, która jednocześnie z pewnością jest jednym z najbardziej efektownych elementów gry. Po zdobyciu odpowiedniej karty gracze mają możliwość zamiany jednego ze swoich standardowych pracowników na pionek osadzony na figurce dużego zwierzęcia. Od tej pory ten jeden konkretny znacznik zyskuje specjalne zdolności i przynosi graczowi bonusy przy zagraniu. Jest to bardzo ciekawa mechanika, która różnicuje naszych pracowników i zmusza graczy do jeszcze lepsze zarządzania swoimi pionkami. 

„Everdell” – co znajdziemy w pudełku?

Dokładnie tak samo jak w przypadku podstawy „Everdell" gra jest pięknie wykonana. W pudełku znajdziecie zupełnie nowy zestaw świetnie zilustrowanych karty, a także ciekawą planszą dołączaną do podstawowej wersji. Najwięcej emocji z pewnością wzbudzą duże wykonane z drewna zwierzęta.

W pudełku znajdziecie:

  • 33 karty odkryć
  • 12 kart pogody
  • 5 dużych stworzeń
  • 6 kafelków mapy Everdell
  • 24 kafelki mapy okolicy
  • 6 lisów 
  • żabi ambasador
  • 15 króliczych podróżników
  • 12 żetonów "3 punkty"
  • 6 siodeł
  • plansza gór
  • Zawartość kolekcjonerska: (9 kart odkryć, 3 duże stworzenia, 4 siodła, 18 nowych robotników, 3 żabich ambasadorów)

„Everdell” –  plusy i minusy

Plusy

  • dodatek wprowadza dużo mechanik, których brakowało w podstawowej wersji
  • postaci dużych zwierząt się pięknie wykonane
  • gra bardzo zyskuje na regrywalności

Minusy

  • niektóre karty dużych zwierząt są prostsze w obsłudze niż inne, choć nie oznacza to, że „mocniejsze"
  • edycja kolekcjonerska jest sporym wydatkiem

„Everdell” –  podsumowanie

Pisanie recenzji dodatku do gry jest specyficznym zadaniem. Z racji swojego charakteru tekst skierowany jest w zasadzie tylko do osób znających podstawową wersję gry, a jednak jego rolą jest także zachęcenie miłośników gier, którzy nigdy nie mieli jej w rękach. Jeśli podobne zadanie stawiają przed sobą twórcy dodatków, to w przypadku „Zimowego szczytu" poszło im naprawdę nieźle. Dodatek świetnie urozmaica rozgrywkę, a wprowadzane przez niego mechaniki pasują naturalnie i nie wykrzywiają rozgrywki. Dodatkiem jest piękne wykonanie, które sprawia, że „Everdel: Zimowy szczyt" razem z podstawą często znajduje swoje miejsce na moim stole. 

Egzemplarze recenzenckie dodatków do gry zostały udostępniony przez wydawnictwo Rebel. Dziękujemy!