Perfumy to dochodowy biznes, a jeśli dodamy do tego jeszcze gwiazdy to wyjdzie nam z tego sukces liczony w milionach dolarów. Każda celebrytka marzy o zapachu sygnowanym własnym nazwiskiem, ale tylko te najbardziej liczące się mogą pochwalić się serią perfum.

Do grona tych uprzewilowanych należy Katy Perry. Wokalistka rozpoczęła właśnie promocję swojego trzeciego zapachu o nazwie "Killer Queen". W premierowym wideo Katy jest buntowniczą królową, która za nic ma konwenanse. Łamie zasady noszenie peruki i gorsetów.