Ostatnia, nieco mroczna kampania z Miley Cyrus nie zapowiadała, aby Marc Jacobs zechciał powrócić do prostej minimalistycznej stylistyki. Były printy, odcienie czerni i dynamiczne kadry. Wybór modelki mocno wszystkich zaskoczył, a retro ubrania były utrzymane w charakterystycznym dla projektanta lekko grunge'owym stylu. Teraz znów wszyscy zainteresowali się kampanią Jacobsa. I to wcale nie z powodu kolejnej kontrowersyjnej muzy. Marc Jacobs zaintrygował wszystkich swoją sterylną i pozbawioną jakichkolwiek ozdób sesją. Brak ornamentów w tym przypadku stanowi atut. Minimalizm pasuje amerykańskiemu dizajnerowi, bo kampania już została (mimo, że dopiero zobaczyliśmy jedno ujęcie) okrzyknięta jedną z jego najlepszych.

Kampania Marc Jacobs na sezon jesień- zima 2014 to wystudiowane kadry w pustym studio. Kolor miętowy dodatkowo podbija efekt surowości wnętrza i dodaje szpitalnego charakteru. Julia Nobis (17. miejsce na liście models.com) i młodziutka Waleska Gorczevski w nienaturalnych pozach (przywodzących na myśl manekiny albo wręcz roboty) prezentują minimalistyczne kreacje Jacobsa. Prosta jasna sukienka z rozcięciem ma w sobie coś zarówno z roboczego fartucha, jak i stroju pielęgniarki. Gładka fryzura, białe buty i zagadkowa mina modelek dodają niepokojącego literackiego charakteru tej sesji. Zdjęcia autorstwa brytyjskiego fotografa Davida Simsa to wystudiowany obraz z pogranicza komercji i sztuki.

Kampania nawiązuje także do prezentacji kolekcji, którą możemy ujrzeć na stronie internetowej brandu. Tam też kreacje zostały pokazane na modelkach w dość niecodziennych pozach.

Marc Jacobs jesień-zima 2014/2015, fot. marcjacobs.com

Tekst Agata Wojtczak

Kampania Marc Jacobs jesień- zima 2014/2015 - Zobacz zdjęcia >>