Ostatni pokaz Marc by Marc Jacobs nie był wyjątkowym sukcesem. Wielbiciele mody nie ukrywają, że z niecierpliwością oczekują już debiutu Luelli Bartley w roli projektantki marki, a sam Marc Jacobs bardziej koncentrował się na przygotowaniu wyjątkowego pokazu na pożegnanie z Louis Vuitton. Wiosenna kolekcja jego tańszej marki jest prosta - opiera się na nostalgii za latami 90., charakterystycznych dla Marca piżamowych motywach i spójnej, uniseksowej stylistyce. Grupę docelową najlepiej definiuje kampania - jak zwykle pokazująca zblazowaną młodzież na surowych zdjęciach Jürgena Tellera. Jacobs zatrudnił mało rozpoznawalne modelki - Marię Palm, Nicole Pollard i debiutantkę Miriam Haney, której kariera rozpoczęła się od angażu w ostatnim pokazie Marc by Marc Jacobs. Pozują na tle odrapanej ściany, prezentując gotowe stylizacje z wybiegu i prosty makijaż oparty na rozmazanej na powiece plamie ciemnego błękitu. Podoba Wam się demonstracyjny luz w stylu Marc by Marc Jacobs?
