Jennifer Aniston pojawiła się na internetowej gali Emmy Awards 2020 dwa razy. Raz towarzyszyła w studio prowadzącemu imprezę, ale nie tylko. W dalszej części transmisji host wydarzenia, Jimmy Kimmel, połączył się z domem aktorki. Jen zdążyła zamienić elegancką, czarną sukienkę na wygodny, różowy szlafrok, a obok towarzyszyła jej Courteney Cox. Serialowa Monica na pytanie Jimmy’ego, co robi w domu Jennifer, stwierdziła, że mieszkają przecież razem... od 1994 roku! To oczywiście nawiązanie do kultowego serialu "Przyjaciele". Chwilę później na ekranie pojawiła się także Lisa Kudrow grająca w sitcomie Pheobe (aktorka niemal się nie zmieniła!).
Zobaczcie krótką, zabawną scenkę, którą aktorki z "Friends" odegrały podczas wczorajszej transmisji Emmy Awards 2020:
Jennifer Aniston, @LisaKudrow, and @courteneycox reunite at the #Emmys. https://t.co/aMQbvKLGl8@courteneycox: "We live together."@JimmyKimmel: "You do?"
— Good Morning America (@GMA) September 21, 2020
Jennifer Aniston: "We’ve been roommates since 1994, Jimmy." pic.twitter.com/E9A5wSchM6
Kiedy prawdziwy powrót "Friends"?
Tymczasem wiadomo już, że ekipa serialu "Przyjaciele" naprawdę spotka się jeszcze raz na planie. Co prawda nakręcą razem tylko jeden odcinek specjalny, ale za to wszyscy aktorzy potwierdzili w nim swój udział. Przypomnijmy:
Zdjęcia miały rozpocząć się już kilka miesięcy temu, ale ze względu na pandemię COVID-19 musiały zostać przesunięte. Jennifer Aniston uspokaja jednak, że do ponownego spotkania dojdzie, a fani sitcomu będą na pewno zadowoleni z jego efektów: "Mamy więcej czasu, aby uczynić ten odcinek jeszcze bardziej ekscytującym i zabawnym niż planowaliśmy" - powiedziała aktorka w wywiadzie dla Variety. "Nigdzie się nie wybieramy! Wybaczcie, ale nigdy nie pozbędziecie się "Friends". Jesteście na nas skazani do końca życia!" - dodała żartując.