Na paryskim tygodniu mody nie mogło zabraknąć Jeanne Damas, czyli obecnie jednej z najbardziej rozpoznawanych paryżanek świata - prawdziwie francuskiej it-girl! Podczas tygodnia mody Jeanne pojawiła się na prezentacjach takich domów mody, jak Stella McCartney, Valentino, czy właśnie Miu Miu, gdzie – chętnie pozując street style’owym fotografom – zachwycała swoimi stylizacjami. Na pokaz Miu Miu, czyli jednej ze swoich ulubionych marek, wybrała zaskakujące i inspirujące połączenie, którego poszczególne elementy podkreślają nonszalancję oraz kreatywność Damas. Bawiąc się fakturami, zestawiła wełniany sweter od Miu Miu w kolorze brązowym z czarną skórzaną spódnicą, również z metką Miu Miu. Tym samym pokazała, że takie zestawienie kolorystyczne, wbrew przyjętemu stereotypowi, może wyglądać naprawdę ze smakiem. Zestaw ten podkreśliła czerwonymi, satynowymi butami na małym obcasie typu "Mary Jane", czym udowodniła tym, że oprócz wyczucia stylu, ma również dystans do siebie i poczucie humoru. Dobrała również charakterystyczną dla siebie plecioną torebkę (Miu Miu), czyli mini wersję kultowego wiklinowego koszyczka, który nosiła Jane Birkin. Z kolei kolczyki, które Jeanne miała na sobie, to autorski projekt jej siostry, Louis Damas (można je zakupić na stronie projektantki). Za to złoty naszyjnik to medalion należący do jej ojca. Wychodząc z pokazu, na ramiona nonszalancko zarzuciła oversize’ową marynarkę. Stylizacja paryżanki (jako całość albo tylko jej poszczególne elementy!) z pewnością może posłużyć za inspirację podczas kompletowania i planowania wiosennej garderoby.