Bruzdy nosowo-wargowe pogłębiają się wraz z wiekiem – bywa jednak, że są widoczne nawet u 20-latek. Wszystko dlatego, że do ich powstawania przyczynia się nie tylko utrata kolagenu. Co wpływa na widoczność bruzd nosowo-wargowych i jak z nimi walczyć w gabinecie medycyny estetycznej i w domu? Czy wypełnianie ich to jedyna recepta na gładką skórę? Zapytałyśmy o to lekarkę medycyny estetycznej i specjalistkę od zabiegów anti-aging dr Beatę Dethloff.

Czym powodowane jest powstawanie bruzd nosowo-wargowych?

„Bruzdy nosowo-wargowe należą do naturalnych cech fizjologicznych twarzy. Umiejscowione są w okolicy pomiędzy nosem a kącikami ust. Mogą stwarzać problem estetyczny, kiedy zaczynają się pogłębiać. Obserwujemy to szczególnie u osób po 30. roku życia, kiedy coraz bardziej zauważalny jest proces starzenia się skóry” – tłumaczy dr Dethloff. To właśnie wtedy w skórze zaczynają kurczyć się zapasy kolagenu i twarz stopniowo zaczyna tracić jędrność. Stąd tak ważne jest, by już zawczasu stymulować wytwarzanie „białka młodości” poprzez odpowiednią pielęgnację i zabiegi kondycjonujące w gabinecie. Ale nawet środki zaradcze nie zdziałają wiele, gdy przyczyną bruzd są codziennie powtarzane nawyki i genetyka. „Bruzdy nosowo-wargowe są wyjątkowo mocno zarysowane u osób o intensywnej mimice twarzy, a także u nałogowych palaczy, którzy regularnie pobudzają tę okolicę do powtarzalnych ruchów mięśni. Mimo wszystko o ich wyglądzie w dużym stopniu stanowić będzie genetyka. Niektórzy mają je ledwo zauważalne, inni natomiast nad wyraz zarysowane” – zauważa ekspertka.

Możesz być jednak spokojna – nawet w takiej sytuacji możliwe jest spłycenie bruzd i przywrócenie twarzy świeższego, wypoczętego wyglądu. Medycyna estetyczna posiada cały wachlarz zabiegów, które są w stanie spłycić bruzdy niemal z dnia na dzień.

Jakie są najskuteczniejsze zabiegi na bruzdy nosowo-wargowe?

Poprosiłyśmy naszą ekspertkę o wymienienie zabiegów, które przynoszą najlepsze rezultaty w redukcji kłopotliwych bruzd. Warto zaznaczyć, że każdy z nich powinien zostać dobrany indywidualnie do potrzeb skóry – w przeciwnym razie efekt może być odwrotny do zamierzonego.

Getty Images

Wypełnianie bruzd nosowo-wargowych kwasem hialuronowym

To bez dwóch zdań najpopularniejsza procedura wśród osób z tym problemem, która bije rekordy w wyszukiwaniach Google. Ale czy najlepsza? Dr Beata Dethloff wskazuje, że nie jest to rozwiązanie dla każdego.

„Pogłębiające się bruzdy nosowo-wargowe są wypadkową jakości skóry, a także ubytków w tkance podskórnej, w tym np. w tkance tłuszczowej twarzy. Nie zawsze ich wypełnienie jest najlepszym pomysłem. Często przychodzą do mnie pacjenci, u których bruzdy zostały wypełnione kaniulą i podany materiał przemieszcza się do policzków. Efekt: jeszcze głębsze bruzdy, a do tego zmiana mimiki twarzy przy uśmiechu” – mówi specjalistka. Technika, jaką stosuje lekarz podczas zabiegu, jest więc niezwykle ważna. To kolejny powód, by szukając rozwiązania swojego problemu, nie kierować się tylko ceną. Czasem samo wypełnienie bruzd nosowo-wargowych nie wystarczy, bo przyczyna defektu leży gdzie indziej. I tylko doświadczony fachowiec, na podstawie obrazu całej twarzy, może prawidłowo ją wskazać.

„Bardzo ważne jest, aby spojrzeć na twarz całościowo, nie tylko na problem, z którym przychodzi do nas dana osoba. Co to znaczy? Wielokrotnie przyczyną pogłębiania się bruzd nosowo wargowych są ubytki wolumetryczne np. w okolicy kości jarzmowej, przedusznej czy na kątach żuchwy lub w policzkach. Zanim przystąpi się do jakiejkolwiek procedury zabiegowej w okolicy bruzd należy określić, gdzie umiejscowiony jest realny problem. Jeśli widoczne są ubytki wolumetryczne, wówczas prawidłowe ich wypełnienie skutkuje także spłyceniem bruzd nosowo-wargowych. Dzięki temu uzyskujemy naturalny efekt i nie zmieniamy przy tym naturalnej mimiki pacjenta” – wyjaśnia dr Dethloff.

Okazuje się ,że procedura lepiej sprawdza się u pacjentów z mniejszym ubytkiem tkanki tłuszczowej na twarzy – wtedy efekt może być bardzo zadowalający, choć i tutaj znaczenie ma rodzaj podanego preparatu oraz sposób jego wstrzyknięcia. Specjalista musi być na tyle doświadczony, by umiejętnie dobrać preparat do potrzeb pacjenta. „W przypadku młodych osób (jeśli nie widzimy ubytków) możemy wypełnić bruzdy nosowo-wargowe za pomocą kwasu hialuronowego, wykorzystując do tego odpowiednią technikę i odpowiednią gęstość materiału. Wówczas nie podajemy preparatu za pomocą kaniuli, aby nie doprowadzić do migracji preparatu. Najważniejsze jest jednak, aby zabieg dobrać do indywidualnych potrzeb pacjenta” – zauważa ekspertka.

Termolifting i mezoterapia na bruzdy nosowo-wargowe

Gdy zmarszczki zaczynają się zarysowywać, ale nie są jeszcze znacznie pogłębione – to dobry moment, aby wykonać serię zabiegów stymulujących skórę do wytwarzania kolagenu. W ten sposób niejako naturalnie zwiększy się jej gęstość i sprężystość, co spowoduje zmniejszenie widoczności już istniejących bruzd, jak również zahamuje ich dalszy rozwój.

„Należy pamiętać, że im wcześniej zaczniemy zabiegi poprawiające jakość i kondycję naszej skóry, tym mniej będziemy się martwić o potencjalne zmarszczki i bruzdy pojawiające się na naszej twarzy. Do świetnych zabiegów prewencyjnych należy m.in. termolifting czy mezoterapia” – doradza dr Beata Dethloff. „Pierwsza wykorzystuje światło podczerwone w celu podniesienia temperatury w skórze. W ten sposób włókna kolagenowe kurczą się, czego skutkiem jest bardziej napięta i gładka skóra. Dodatkowo dochodzi do produkcji nowych włókien kolagenowych w ciągu kolejnych 6-8 tygodni. Mezoterapia podobnie, poprzez nakłucia i podanie preparatu, stymuluje skórę do przebudowy, w tym do powstania nowego kolagenu. To również przekłada się na spłycenie bruzd nosowo-wargowych”.

Mezoterapia dla początkujących: na czym polega, jakie daje efekty i ile kosztuje? >>

Kremy i inne kosmetyki na bruzdy nosowo-wargowe

Jeśli szukasz cudownego środka, który zastąpi wypełniacze, spłycając bruzdy trwale i na dodatek z dnia na dzień – niestety musimy cię rozczarować. Póki co nie opracowano kosmetyku, który zastąpiłby igłę i strzykawkę. „Bruzdy nosowo-wargowe występują naturalnie i stanowią element przestrzenny twarzy. Nie są to typowe zmarszczki. Aktualnie nie ma dedykowanych preparatów, które trwale spłycają bruzdy nosowo-wargowe. Istnieją jedynie wypełniacze w postaci kremów lub ampułek na bazie np. argireliny. Powinniśmy natomiast pamiętać, że jest to efekt chwilowy (ok. 5 godzin) i zawdzięcza się go preparatom, które wypełniają bruzdy na chwilę. Po zmyciu twarzy wszystko wraca do pierwotnej formy” – tłumaczy dr Dethloff.

Istnieją za to kosmetyki, których długofalowe działanie może do pewnego stopnia zmniejszyć widoczność bruzd nosowo-wargowych i spowolnić proces ich formowania się. Nie dadzą ci natychmiastowych rezultatów jak wypełniacze – ale poprawiając ogólną jakość skóry, dadzą efekt w postaci jędrniejszej i gładszej cery. Aby zadziałały, muszą być stosowane przez co najmniej kilka miesięcy. Mowa przede wszystkim o produktach z zawartością retinolu i peptydów – składników pobudzających fibroblasty do produkcji nowych włókien kolagenowych. Stymulują one formowanie się białek podporowych skóry, dzięki czemu w realny sposób wpływają na jej gęstość i sprężystość. Pomagają też w redukcji przebarwień, rozszerzonych porów i niedoskonałości. Oto polecane przez nas preparaty inspirowane medycyną estetyczną, które dadzą ci profesjonalne efekty.

Liftingujący krem na noc Image Skincare Ageless Total Repair

Jak wskazuje sama nazwa, krem oddziałuje całościowo na wszystkie oznaki starzenia. Jego sekret to mieszanka kwasu glikolowego i retinolu – dwóch ultraskutecznych składników przeciwzmarszczkowych, które potrafią działać w głębokich warstwach skóry, zwiększając naturalną produkcję kolagenu. Krem ponadto dobrze wyrównuje koloryt cery i zwalcza przebarwienia. Może powodować przejściowe łuszczenie się naskórka, dlatego wprowadzaj go do pielęgnacji stopniowo.

drSkin Clinic Booster zmarszczki

Intensywne, wysoce skoncentrowane serum wypełniające zmarszczki, którego formuła bazuje na mieszance peptydów sygnałowych: Matrixyl® Morphomics™ oraz Matrixyl® Synthe’6™. Dają one sygnał komórkom skóry, by wytwarzała więcej kolagenu. Serum działa na każdy rodzaj zmarszczek mimicznych: marionetki, nosowo-wargowe, między brwiami oraz kurze łapki. Ponadto poprawia kontur twarzy i spowalnia dalsze procesy starzenia. Aplikuj je pod swój codzienny krem nawilżający.

Bandi Anti aging Kremowa kuracja przeciw zmarszczkom 0,2% czysty retinol + witamina C

Połączenie retinolu z witaminą C to jeden z najpotężniejszych duetów w walce ze zmarszczkami. W tym kremie zastosowano wyjątkowo skuteczną pochodną tej witaminy - Tetraisopalmitynian askorbylu. Wraz z retinolem, nie tylko przyczynia się on do redukcji zmarszczek i bruzd, ale także rozjaśnia cerę, rozświetla ją oraz poprawia jej fakturę. Dodatkowy plus kremu? Dobra cena jak na tak profesjonalną, efektywną formułę.

Alkemie Youth On Demand

Naszą listę uzupełnia krem przeciwzmarszczkowy na dzień – bo całodobowa pielęgnacja daje najlepsze rezultaty. W formule od Alkemie znalazł się składnik aktywny o nazwie Aquaxyl™, który wiąże kwas hialuronowy w skórze – w ten sposób przyczynia się do naturalnego wypełnienia zmarszczek i bruzd spowodowanych przez odwodnienie. Adenozyna liposomalna, poprzez rozluźnienie mięśni twarzy, powoduje „rozprasowanie” zmarszczek mimicznych. Z kolei związek Luminescine zawarty w kremie odbija promienie świetlne na powierzchni skóry, dzięki czemu daje naturalny efekt pełnej blasku, wypoczętej cery.

--

W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.