Henry Cavill, jako James Bond

Henry Cavill, 38-letni aktor wcielający się w główną rolę Geralda z Rivii w serialu "Wiedźmin", opowiedział w wywiadzie dla The Sunday Times o swoich szansach na wcielenie się w rolę kultowego agenta. Mowa tu oczywiście o Jamesie Bondzie. 

Czas pokaże. Nie wiesz, w jakim kierunku chcą poprowadzić Bonda, więc lubię mówić, że wszystko jest zawsze na stole - przyznał Cavill w wywiadzie dla The Sunday Times

W 2005 roku Henry Cavill był już gotowy do odegrania roli Jamesa Bonda, ale na jego miejsce wybrano jednak Daniela Craiga. Aktor pełniący rolę Bonda przez wiele lat, właśnie zakończył swój angaż filmem "No Time to Die" z 2021 roku. Teraz Cavill czeka na kolejny casting.

Henry Cavill jako brytyjski szpieg Argylle 

Co ciekawe, Henry wcieli się teraz w postać fikcyjnego brytyjskiego szpiega - Argylle. Film będący ekranizacją debiutanckiej powieści Ellie Conway to dzieło Matthew Vaughana. W trakcie rozmowy, Henry Cavill wspomniał o podobieństwach między dwoma agentami z produkcji "Argylle" , jak i o Bondzie.

Moglibyśmy mówić o Bondzie Daniela, czy kimkolwiek będzie następny Bond... Prawdopodobnie będzie po trzydziestce, czterdziestce. Może nawet go odmłodnieją, tak jak rozważali to ze mną, kiedy to wybierano między mną a Danielem - przyznał aktor.

Obecnie Henry Cavill wciela się w główną rolę w serialu "Wiedźmin", którego drugi sezon możecie oglądać już na Netflixie.