"Rhode" Hailey Bieber kontra "Rhode" Purne Khatau i Phoebe Vickers.

15 czerwca miała miejsce huczna premiera "Rhode", długo wyczekiwanej linii kosmetycznej stworzonej przez celebrytkę. Chwilę później w sieci zawrzało ponieważ właścicielki marki o identycznej nazwie oskarżyły Bieber o kradzież nazwy swoich kosmetyków od marki modowej prowadzonej przez duet projektantek Purne Khatau i Phoebe Vickers. Jak twierdzą Hailey miała świadomość istnienia ich firmy, co więcej kilka lat wcześniej złożyła propozycję wykupienia praw do jej nazwy. Wniosek ten rzekomo spotkał się z odmową właścicielek, co nie powstrzymało modelki od założenia marki noszącej tę samą nazwę. 

Pierwsza wygrana Hailey Bieber w sprawie "Rhode"

Kobiety są właśnie po pierwszej rozprawie sądowej, po której Hailey ma pierwszy powód do świętowania. Sąd odrzucił wniosek marki ubraniowej dotyczący wstępnego zakazu promocji linii kosmetycznej Bieber. Jak donosi E! News, na decyzję sądu miał wpływ film opublikowany przez Hailey, który dokumentuje powstawanie jej firmy. Modelka miała ponoć dostarczyć video do sądu jako jeden z dowodów z sprawie, co sprawiło, że wniosek został rozpatrzony na jej korzyść. 

„Jesteśmy zadowoleni z orzeczenia sądu odrzucającego wniosek powoda o wstępne zahamowanie nowej firmy i linii produktów do pielęgnacji skóry Hailey” – powiedział w oświadczeniu jej prawnik rodzinny, Michael Rhodes.

Projektantki oskarżające Hailey również wypowiedziały się po werdykcie sądu zaznaczając, że nie zamierzają rezygnować z walki. Orzeczenie sądu jest według nich tylko odroczeniem wygranej w czasie, do momentu kiedy zostanie zebrane więcej dowodów.