Z racji, że Włochy są najbardziej dotkniętym przez koronawirusa krajem w Europie, tamtejszy rząd podejmuje radykalne kroki, aby nie doprowadzić do jeszcze gorszej sytuacji. Z tego powodu wprowadził kwarantannę w całym kraju, zamykając szkoły, uniwersytety, teatry, muzea i kina. Dotychczas liczba potwierdzonych przypadków zachorowań do 9 marca wynosiła 8342 przypadki. Z powodu COVID-19 zmarło we Włoszech już 631 osób. Jest naprawdę poważnie.

ZOBACZ TEŻ: To pierwszy taki przypadek z powodu koronawirusa. Odwołano wielką imprezę sportową

W świetle tych tragicznych wydarzeń słynny projektant Giorgio Armani postanowił przekazać 1,25 miliona Euro na walkę z koronawirusem. Hojna darowizna została przesłana przez projektanta za pośrednictwem jego grupy modowej do trzech szpitali w Mediolanie, do Narodowego Instytutu Chorób Zakaźnych im. Lazzaro Spallanzaniego w Rzymie oraz Agencji Ochrony Cywilnej.

Większość pracowników Armaniego w Mediolanie pracuje z domu, a zakłady produkcyjne działają z jak najmniejszą liczbą osób. W ubiegłym tygodniu Armani odwołał pokaz kolekcji Cruise, który miał się odbyć w Dubaju w połowie kwietnia. W zeszłym miesiącu projektant pokazał swoją ostatnią kolekcję na jesień/zima 2020/2021 w Mediolanie za zamkniętymi drzwiami. Wszyscy zainteresowani mogli ją obejrzeć jedynie za pomocą specjalnego streamingu.