Gigi Hadid ścięła włosy? Spokojnie, to tylko peruka. Top modelka w nowej kampanii Stuarta Weitzmana wygląda dokładnie tak, jak amerykańska aktorka Jean Seberg we francuskim filmie "Breathless" z 1960 roku. Pixie cut to sprawka słynnego stylisty fryzur Shaya Ashuala, który nazywany jest mistrzem perukarstwa i który na co dzień pracuje dla takich marek jak Chloé czy Versace. To kolejna sesja wizerunkowa Stuarta Weitzmana w portfolio Gigi.Tak jak w poprzednich odsłonach kampanii, tak i teraz sfotografował ją sam Mario Testino. Na czarno-białych zdjęciach Hadid nosi m.in. kozaki za kolano TIEMODEL i botki THE CLINGY, które, jak można dowiedzieć się z jej instagrama, po sesji zabrała ze sobą do domu.

Gigi.

Post udostępniony przez Stuart Weitzman (@stuartweitzman)

Gigi Hadid w kampanii  Stuart Weitzman jesień-zima 2017/2018 - GALERIA>>

Buty od Stuarta Weitzmana kupicie w sklepie ELLE: