87-letni pisarz Gabriel García Márqueznie nie żyje. Tę smutną wiadomość potwierdziła rzeczniczka prasowa rodziny oraz kolumbijski prezydent Juan Manuel Santos. Urodzony w Kolumbii (ale mieszkający od wielu lat w Meksyku), wybitny pisarz nurtu określanego realizmem magicznym, trafił do szpitala już w marcu. Miał objawy zapalenia płuc i infekcji dróg moczowych. Od dwóch lat prawdopodobnie cierpiał także na demencje starczą. Te informacje nigdy nie zostały oficjalnie potwierdzone, jednak „Gabo” (jak nazywali go znajomi i rodzina) ograniczył od tego czasu swoją aktywność zawodową.

W 1999 roku wykryto u niego raka płuc. Wtedy także mylnie zaczęto informować o jego śmierci. Chorobę pokonał. Jednak skłoniła go ona do zaczęcia spisywania autobiografii.

Zasłyną powieściami takimi jak „Sto lat samotności” ("Cien años de soledad") i „Miłość w czasach zarazy” . Jego powieści były określane mianem jednych z najważniejszych dzieł literatury hiszpańskojęzycznej. W 1982 roku otrzymał Nagrodę Nobla za „powieści i opowiadania, w których fantazja i realizm łączą się w złożony świat poezji, odzwierciedlającej życie i konflikty całego kontynentu”.