Kolejny sukces polskiej kinematografii? Od kilku dni wszyscy mówią o sukcesie "Zimnej wojny" Pawła Pawlikowskiego (film otrzymał trzy nominacje do tegorocznych Oscarów), okazuje się, że to niejedyny polski twórca z szansą na międzynarodowy sukces. Nowy film Jacka Borcucha ma szansę na nagrodę na słynnym festiwalu filmowym Sundance. Produkcja znalazła się w gronie dzieł walczących w konkursie World Cinema dla tytułów spoza USA. Trzymamy kciuki za Sundace 2019. A o czym jest "Dolce Fine Giornata"/"Słodki koniec dnia" z Krystyną Jandą i Kasią Smutniak?
"Dolce Fine Giornata"/"Słodki koniec dnia": fabuła i obsada
W rolach głównych zobaczymy Krystynę Jandę i Kasię Smutniak. Na planie partnerowali im również: Antonio Catania, Vincent Riotta, Robin Renucci. A za scenariusz odpowiedzialni są Jacek Borcuch oraz debiutujący w tej roli Szczepan Twardoch.
To opowieść osadzona w miejscowości Volterra we włoskiej Toskanii. "Na niewielkim wzgórzu stoi dom Marii – polskiej poetki, laureatki Nagrody Nobla, autorytetu moralnego. Jej życie toczy się w rytmie włoskiej prowincji, jednak zostaje wywrócone do góry nogami, gdy otrzymuje szokującą wiadomość o tragicznym wydarzeniu. Pod wpływem emocji, podczas uroczystości nadania tytułu honorowego obywatela miasta, zamiast kurtuazyjnych podziękowań Maria wygłasza szokująco niepoprawną politycznie mowę. Od tego momentu bohaterka będzie doświadczać dotkliwych konsekwencji swojego wystąpienia" - możemy przeczytać w opisie dystrybutora.
