"Załóż róż, będzie modnie" - śpiewała swego czasu Agnieszka Chylińska. Słowa tej piosenki w dalszym ciągu pozostają aktualne. Ostatnio, w pięknym bladoróżowym komplecie zaprezentowała się, podczas wizyty w Białym Domu, słynąca z niezwykłej urody i nienagannego stylu Królowa Rania. Jej Wysokość, żona króla Abd Allaha ibn Husajna miała na sobie kreację z kolekcji domu mody ADEAM. Szerokie nogawki i luźna szarfa w pasie dodawały stylizacji orientalnego sznytu. Na monochromatyczny total look, oprócz kombinezonu złożyły się też szpilki oraz torebka od Loefflera Randalla. Co ciekawe, nieco ciemniejszy odcień różu wybrała na to spotkanie Melania Trump, która zdecydowała się na kreację od Proenzy Schouler. Sukienka co prawda podkreślała świetną figurę Pierwszej Damy, ale zdecydowanie została przyćmiona stylizacją Królowej Jordanii. Prawdopodobnie jednak Melanii Trump „naprawdę to nie obchodzi, a Was?”, parafrazując napis z niesławnej kurtki żony prezydenta USA.

Melania Trump ma swój pomnik. To prowokacja czy sztuka? Internauci śmieją się z tego dzieła >>

Wracając do różu, Instytut Pantone wybrał m.in. właśnie kwarcowy róż na kolor 2016 roku. Jednak ten i inne odcienie "pink" na salonach obecne są już dawno. Najsłynniejszą stylizacją w tym odcieniu nadal pozostaje słynny kostium Jacqueline Kennedy, który ówczesna Pierwsza Dama miała na sobie w feralnym dniu zamachu na prezydenta USA. Obecnie, ambasadorką delikatnego, pastelowego różu staje się świeżo upieczona księżna Sussex. Meghan Markle ostatnio wybiera kreacje właśnie o tej barwie. Warto zauważyć, że zdecydowanie lepiej w bladoróżowych stylizacjach wypadają panie o ciemniejszej karnacji lub oprawie włosów, w myśl zasady, iż przeciwieństwa się przyciągają.

Meghan Markle na paradzie Trooping the Colour.

Jackie Kennedy na lotnisku w Dallas.