Dries Van Noten pracuje w Antwerpii, ale podobnie jak inni projektanci z Belgii wylansowani w latach 80., zawodowo jest związany z Paryżem. Razem z Ann Demeulemeester wchodził w skład grupy projektantów "The Antwerp Six", która w 1986 r. wyruszyła na podbój Londynu. Dziś to Van Noten jest najbardziej uznanym z całej szóstki.
Jego nowa kolekcja jest utrzymana w stylu romantyczny grunge. Swobodne łączenie różnych materiałów pozwala na kontrasty typu "koszula w kratę plus kwiatowy szyfon". Podobnie jak muzycy z nurtu grunge, modelki u Van Notena ubierają się "na cebulkę". Większość sylwetek ma ciepłe narzutki – płaszcze, żakiety, kamizelki z watowanej bawełny, a spod sukienki wystaje jedwabna koszula w kratę. Tym samym projektant przyłączył się do ogólnej tendencji: świat mody przewiduje, że wiosna 2013 będzie wyjątkowo chłodna. Według Van Notena na letnie chłody najlepsza będzie krata z kwiatami. Seattle spotyka Paryż.
Inne pokazy mody w ELLE.pl:
