To moje trzy okładki ELLE France, w środku 90 stron edytorialu:) - chwali się Doutzen Kroes na Instagramie.
Rzeczywiście, top modelka z Holandii zupełnie zdominowała numer z 30 sierpnia, w rytmie tygodnika - odpowiednik September Issue. Trzy kolekcjonerskie okładki nowego ELLE to tylko początek listy niedawnych sukcesów Doutzen Kroes. Figurująca na liście Ikon models.com 28-latka robiła już w tym roku osiem okładek różnych edycji Vogue! Dla francuskiej edycji ELLE wystąpiła aż w trzech sesjach dla trzech różnych fotografów (Thomas Whiteside, Bruno Staub i Andreas Sjödin). Łączy je tematyka - wierna prezentacja kluczowych sylwetek nadchodzącego sezonu. Równorzędnie potraktowane są projekty Karla Lagerfelda i obiecującej gwiazdki London Fashion Week Simone Rochy.
Patrząc na zdjęcia z trzech sesji dla ELLE, aż trudno uwierzyć, że Doutzen uchodziła za modelkę o bardzo komercyjnej urodzie. Mocno pomalowane rzęsy, brzoskwiniowa opalenizna i perfekcyjnie ułożone blond fale - to składniki słodkiego wizerunku Aniołka Victoria's Secret i wieloletniej twarzy L'Oréal.
Wygląda jak wróżka z filmu Disneya, z tych które siadają na ramionach księżniczek. Z jasną cerą, bardzo długimi blond włosami, perfekcyjnym noskiem, błękitnym spojrzeniem i okrągłymi ustami, zawsze gotowymi do ogłoszenia jakichś dobrych wieści - zachwyca się urodą Holenderki redakcja ELLE France.
Na zdjęciach w ELLE Doutzen Kroes nie wygląda jednak jak postać Disneya. Top modelka jest coraz starsza, coraz dojrzalsza i... coraz bardziej interesująca dla rynku high fashion. Na stronach ELLE oglądamy ją bardzo naturalną, jakby właśnie wybierała się na spacer z mężem i synem. Interesujące są szczególnie plenerowe zdjęcia Thomasa Whiteside'a, na których jedynym akcentem makijażu modelki są podkreślone brwi.
