Deklarację opracowywano we współpracy z wieloma organizacjami LGBT. Ma być odpowiedzią na pojawiającą się nienawiść, przemoc fizyczną i dyskryminację. I ma przede wszystkim wspierać.
Warszawa dla wszystkich
Jednym z najważniejszych punktów deklaracji ma być stworzenie hostelu interwencyjnego. Ma być on schronieniem dla osób nieheteronormatywnych, które znalazły się w skomplikowanej sytuacji życiowej, na przykład musiały wyprowadzić się z powodu braku akceptacji ze strony rodziny. Hostel interwencyjny ma działać na modelu ekonomii społecznej i jak zapowiada ratusz, ma być finansowany przez miasto. Na pytanie skąd Warszawa weźmie pieniądze na taką inicjatywę, Trzaskowski odpowiedział, że „na walce z dyskryminacją nie zamierza oszczędzać”.
Co jeszcze proponuje deklaracja LGBT?
Oprócz hostelu interwencyjnego w planach znajduje się stworzenie centrum kulturowo-społecznościowego dla osób LBGT. Ma ono pozwolić na tworzenie bezpiecznej przestrzeni dla spotkań i samoorganizacji społeczności i pozwolić wyrazić kreatywność środowisku LGBT+.
Ponadto deklaracja zakłada wdrożenie Programu „Latarnik”. Będzie on polegać na tym, że w każdej szkole znajdzie się jedna osoba w kadrze, która będzie interweniować i pomagać dzieciom i młodzieży LGBT+. Szkoły mają wdrażać edukację antydyskryminacyjną, zgodną ze standardami WHO - a ta ostatnimi czasy oferowała raczej ubogie kształcenie w tematyce seksu, antykoncepcji, o tematach LGBT już nie wspominając. Prezydent Warszawy ma także patronować parady równości i ma mieć do dyspozycji Pełnomocnika lub Pełnomocniczkę ds. Społeczności LGBT+.
Bardzo ważnym punktem programu będzie tak zwana tęczowa pomoc miejska. Ma być ona mechanizmem interwencji pozwalającym szybko zgłosić konkretne zajście i uzyskać wsparcie prawne i psychologiczne. Jest to ważne z tego powodu, że problem przemocy wobec osób LGBT+ jest coraz poważniejszy. Z raportu Kampanii Przeciw Homofobii w 2011 roku wynika, że jedna czwarta środowiska LGBT doświadczyła przemocy fizycznej, a 95% werbalnej!
Przy pracach nad Deklaracją LGBT pomagała między innymi organizacja Miłość Nie Wyklucza, która brała udział w pracach nad polonezem równości, o czym pisaliśmy wcześniej.