Operowe rękawiczki
W latach 60 kojarzone z aktorkami światowego formatu jak Marylin Monroe i Audrey Hepburn (to przy okazji idealny moment na odświeżenie Śniadania u Tiffany’ego), w nadchodzącym sezonie mają szansę doczekać się prawdziwego odrodzenia. O czym mowa? O rękawiczkach operowych. Dawny symbol luksusu i elegancji, niedługo może stać się ciekawym dodatkiem stylizacyjnym, który będzie pasował nie tylko do wieczorowej sukienki. Na wybiegach widziane były w towarzystwie wszystkiego – garniturów, jeansowych kurtek, długich sukni czy nawet nakładane na rękawy płaszcza. Więcej inspiracji odnajdziecie na wybiegach Givenchy, Lanvin czy Giambattista Vali.
Kolekcja Givenchy jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Rajstopy w groszki
Małe, duże i średnie. Często widziane w obecnym sezonie tkaniny w groszki, w nadchodzącym sezonie przeniosą się na… rajstopy. Jesienią mają szansę przybrać także alternatywne kształty – z daleka idealnie okrągłe, a z bliska jakby odnawiające trend logomanii (spójrzcie tylko na rajstopy z wybiegów Chanel). Świetnie będą współgrać z innymi geometrycznymi wzorami, których w lutym na wybiegach było sporo.
Kolekcja Chanel jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Biżuteria zapinana na rękawach
Chociaż moda na masywne naszyjniki trwa i trwać będzie jeszcze jesienią, do towarzystwa dołączą teraz także bransolety. Nadal w rozmiarze XL, chociaż entuzjaści subtelnych dodatków również znajdą coś dla siebie. Zapięte na luźnym rękawie, pięknie podkreślą nadgarstek i ciekawie podkręcą nasze stylizacje. Pojawiły się między innymi na wybiegu Chanel czy Bottegi Venety i udowodniły, że pasują do wszystkiego – swetrów, żakietów, czy nawet sukienek z długim rękawem.
Kolekcja Chanel jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Lateks
Na wiosnę wzbudził kontrowersje przy okazji stylizacji Kim Kardashian podczas Paris Fashion Week, przez lata był uważany za niesamowicie niewygodny, a teraz jesienią powróci ze zwojoną siłą. Lateks. Projektanci próbują odczarować ten materiał i pokazać, że może być szalenie modowy. „Jesteś zafascynowana, gdy już to założysz” powiedziała Candice Huffine przy okazji sesji do kalendarza Pirelli w 2015 roku, a po obejrzeniu zdjęć z tegorocznych wybiegów (między innymi Balmain czy Saint Laurent), nie mamy już wątpliwości. Lateks będzie małym hitem nadchodzącego sezonu i doda pazura każdemu lookowi.
Kolekcja Balmain jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Pasek na szelkach
Zwróciły swoją uwagę na pokazie Alexander McQueen, Gucci oraz Very Wang, a teraz zaczęły pojawiać się także w ofertach sieciówek (m.in. w Zarze). Paski na szelkach czy nawet akcesoria przypominające uprzęże pokazały, że użyte ze smakiem, mogą dodać ciekawego akcentu eleganckim ubraniom. Inspirując się samymi pokazami, warto wykorzystać taki dodatek do koszul, pełnych garniturów oraz prostych sukienek. W tym sezonie sensualne elementy pokażą zupełnie nowe oblicze: w pełni profesjonalne.
Kolekcja Alexander McQueen jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Ozdoby głowy jako główna oś stylizacji
Woalki, chustki, broszki, a może opaski? Minimalistyczne czy „na bogato”? Subtelne czy zwracające uwagę? Wyborów wiele, ale charakter pozostaje podobny – duże ozdoby głowy będą miały okazję dyrygować naszymi jesiennymi stylizacjami. Bez względu na preferowany styl, każdy znajdzie akcesorium idealnie dla siebie. Więcej inspiracji można znaleźć na wybiegach Prady, Dolce & Gabbana, Fendi czy Erdem. A jedno jest pewne: Blair Waldorf tej jesieni byłaby w siódmym niebie.
Kolekcja Fendi jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Torebki szkatułki
Dotychczasowo głównie używane do przechowywania biżuterii, jesienią 2020 szkatułki przyjmą formę także i torebek. Promowane przez pokazy Louis Vuitton czy Oscara de La Renty, nie ograniczają się ani do koloru, ani do wielkości. Podkreślą elegancką, wieczorową sylwetkę, ale także świetnie będą pasowały do bardziej streetwearowych stylizacji. Mogą być zarówno gładkie i jednolite, jak i z metalowymi grunge’owymi elementami.
Kolekcja Louis Vuitton jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Puchowe kamizelki
Tegoroczna kolekcja Isabel Marant postawiła nie tylko na minimalizm i monochromatyczne looki, ale także pokazała jak ciekawie wystylizować można puchowe kamizelki. Przypominające kufajki, dawniej kojarzone głównie z klasą robotniczą, na wybiegu francuskiej projektantki odnalazły nowe (a przy okazji o wiele bardziej wykwintne) życie. Narzucone nonszalancko na resztę stylizacji czy podkreślone szerokim pasem w talii – w każdym wydaniu prezentują się przepięknie.
Kolekcja Isabel Marant jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
Dzianinowe torebki
Dziergane materiały od dawna nie są zarezerwowane wyłącznie dla zimowych swetrów, a w tym sezonie ukażą się pod jeszcze jedną postacią: torebek. Z paskiem ozdobionym wełnianymi frędzlami jak u Fendi, w formie kopertówki w stylu Bottegi Venety, czy może w dużych rozmiarach, mieszczące prawie wszystko jak na wybiegach Dolce & Gabbana? Każda możliwość wygląda obłędnie, a przy okazji stanowi ciekawy jesienno-zimowy dodatek. Szkoda, że akcesoria nie mają funkcji grzewczej.
Kolekcja Dolce&Gabbana jesień-zima 2020/2021 / Imaxtree
