"Matrix 4": Christina Ricci dołącza do obsady 

Jakiś czas temu fani kultowej trylogii "Matrix" otrzymali wyjątkową niespodziankę. Ogłoszono, że po 18 latach od premiery ostatniej części, na ekrany trafi czwarta już część filmu. Wtedy doniesienia potwierdziła wytwórnia Warner Bros, a dokładnie szef firmy, Toby Emmerich:

Jesteśmy bardzo podekscytowani kolejnym 'Matrixem' z Laną. Lana jest prawdziwą wizjonerką - wyjątkową i niesamowitą autorką filmów - cieszę się, że będzie odpowiedzialna za scenariusz, reżyserię i produkcję tego nowego rozdziału w historii "Matrixa"

Od tej nowiny emocje fanów zdążyły już lekko opaść, jednak twórcy co raz zaskakują kolejnymi informacjami na temat produkcji. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że nadchodząca czwarta część "Matrixa" powiększyła swoją obsadę. I to o nie byle kogo! W komunikacie prasowym wytwórnia Warner Bros, która przejęła pieczę nad produkcją, poinformowała o tym, że do ekipy aktorskiej dołączyła właśnie Christina Ricii. W jaką rolę wcieli się gwiazda? Na ten moment nie jest to niestety jeszcze wiadome. Wiemy jednak u boku kogo wystąpi. Do nowej produkcji powrócą odtwórcy ról z oryginalnej wersji filmu: Keanu Reeves, Carrie-Anne Moss oraz Jada Pinkett-Smith. Oprócz nich zobaczymy też wiele nowych gwiazd, w których gronie będą: Yahya Abdul-Mateen ("Proces siódemki z Chicago", "Watchmen"), Jessica Henwick ("Gra o tron"), Neil Patrick Harris ("Jak poznałem Waszą matkę"), Priyanka Chopra ("Biały Tygrys") oraz Jonathan Groff ("Mindhunter", "Snpier").

Reżyserią filmu ponownie zajmie się Lana Wachowski, która razem z Lilly Wachowski była odpowiedzialna za poprzednie filmy z serii "Matrix". Christina Ricci miała już okazję współpracować z twórczyniami na planie "Speed Racer" z 2008 roku. 

"Matrix 4": co wiemy o nowej produkcji?

Praca nad filmem Lany Wachowski ruszyła w lutym zeszłego roku, jednak kiedy ekipa pracowała na planie w Berlinie, pandemia koronawirusa zmusiła twórców do tymczasowego zaprzestania zdjęć, a premiera została przesunięta. Scenariusz powstał we współpracy Wachowski z Davidem Mitchellem oraz Alexandarem Hemonem, na podstawie historii bohaterów stworzonych przed laty przez siostry Wachowskie. Lana o nowej produkcji mówi:

Wiele pomysłów, które Lilly i ja stworzyłyśmy 20 lat temu na temat naszej rzeczywistości są nadal aktualne. Bardzo się cieszę, że te postacie wróciły do mojego życia i jestem wdzięczna za kolejną szansę pracy z moimi błyskotliwymi przyjaciółmi

Na ten moment jednak fabuła kolejnej odsłony filmu utrzymywana jest w tajemnicy i niestety nie wiemy, w którą stronę podąży historia.

Przypomnijmy, że pierwsza część ,,Matrix" trafiła do kin ponad dwie dekady temu (1999) i opowiadała historię hakera Neo (Keanu Reeves), który pewnego dnia odkrywa, że świat, w którym żyje, to iluzja stworzona przez złowrogie maszyny. Z pomocą Morfeusza (Laurence Fishburne) i Trinity (Carrie-Anne Moss), postanowił wziąć udział w rewolucji przeciwko systemowi.

Kiedy w takim razie będziemy mogli ponownie wgłębić się w historię "Matrixa"? Kolejna część, która wciąż nie ma oficjalnego opisu ani tytułu, ukaże się jednocześnie w kinach i na HBO Max 22 grudnia 2021 roku.