Sequel "Seksu w wielkim mieście" powraca

Kontynuacja "Seksu w wielkim mieście", była jednym z najbardziej wyczekiwanych, seriali platformy HBO Max w zeszłym roku. Kultowa produkcja powstała w końcówce lat 90. i od tamtego czasu stała się obowiązkową pozycją w repertuarze kobiet nie tylko podążających za modą, ale również szukających wyzwolenia i miłości. Publiczność namiętnie śledziła perypetie bohaterek: zagubionej redaktorki Carrie, twardo stąpającej po ziemi prawniczki Mirandy, wyzwolonej agentki PR Samanthy i konserwatywnej Charlotte. 

„And Just Like That”: ta gwiazda pojawi się w nowym sezonie serialu. Na pewno kojarzycie ją już z charakterystycznej roli w „Seksie w wielkim mieście”>>

"And Just Like That": brak Samanthy

 "I tak po prostu" czyli kontynuacja historii Carrie Bradshaw (w tej roli Sarah Jessica Parker), Mirandy Hobbes (Cynthia Nixon) i Charlotte York (Kristin Davis) podzieliła publiczność. Fani pierwowzoru z sentymentalną ciekawością wyczekiwali, co wydarzyło się w życiu bohaterek, przez prawie 20 lat od zakończenia serialu. Pierwszym zgrzytem, który ukuł w serca fanów serialu, była informacja o tym, że nie zobaczymy w nim Samathy, granej przez Kim Cattrall. Aktorka nie zgodziła się na udział w produkcji, a nieoficjalne źródła podawały wówczas, że wynikało to z niechęci do Sarah Jessiki Parker, serialowej protagonistki. Nie mamy na ten moment informacji czy jest szansa, że zobaczymy Samanthę w drugim sezonie "And Just Like That". 

Getty images

"And Just Like That": słowa krytyki

Po wyemitowaniu pierwszych odcinków głosy krytyki były jeszcze głośniejsze. Serial dotykał wielu współczesnych, polityczno-społecznych wątków, co nie spotkało się z aprobatą publiczności. Fani uznali, zabiegi wprowadzania aktualnych problemów kulturowych do scenariusza za nieumotywowane i robione na siłę. Kolejnym zarzutem byłą transformacja charakteru jednej z bohaterek, Mirandy Hobbes. Kobieta, która dotychczas jawiła się na ekranie jako bardzo ugruntowana i o twardych zasadach moralnych w "And Just Like That", zmienia swoje życie i z niemal nastoletnim zapałem podejmuje decyzje, które spotkały się z negatywną opinią publiczności. 

Byliśmy zachwyceni kulturową dyskusją, którą wywołały te postaci i ich historie osadzone w świecie, który już znamy i go kochamy. Nie możemy się doczekać, by fani zobaczyli, co przygotowaliśmy dla nich na drugi sezon!- powiedziała Sarah Aubrey z HBO Max

Bez względu na to czy serial spełnił oczekiwania, czy rozczarował pod względem fabuły swoich najwierniejszych fanów i tak wszyscy z niecierpliwością czekają na kontynuację. 

___________
W ELLE.pl na co dzień informujemy Was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym ciężkim czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. Tutaj dowiecie się jak pomagać, sprawdzicie gdzie trwają zbiórki i przeczytacie co zrobić, aby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach: pomoc dla Ukrainy