Kubańska aktorka i jej partner po raz kolejny zostali przyłapani podczas spaceru po słonecznych ulicach Los Angeles. Na tę wycieczkę gwiazda wybrała efektowną, casualową kreację w wielkomiejskim „street style’u”. Ana miała na sobie czarne spodnie inspirowane latami 80. i 90., które swoją świetność przeżywały w czasach kultowego serialu "Beverly Hills 90210". Główne bohaterki, Donna, Kelly i Brenda szczególnie upodobały sobie właśnie „mamuśkowe” dżinsy. Jej mom jeans pochodzą z kolekcji amerykańskiej projektantki Rachel Comey i kosztują około 1350 zł.

31-latka przekształciła swój sportowy look w modny zestaw dodając troszeczkę blichtru w postaci metalicznej, iskrzącej bluzy od Belli Freudy. Wspomniany model bluzy Teeny Bopper "tinsel jumper" z okrągłym dekoltem, długimi rękawami i czarnymi paskami z boku to koszt blisko 1700 zł. Kubańska aktorka uzupełniła swój strój ulubionymi, białymi sneakersami. Niskie, sznurowane buty, ozdobione złotym tłoczeniem francuskiego domu mody Saint Laurent, mają cenę na metce wynoszącą prawie 1900 zł. Spojrzenie przyciągały również ponadczasowe luksusowe dodatki w postaci czarnej, skórzanej torebki, sygnowanej przez amerykański dom mody Ralph Lauren, model KAIA small (wyceniony na blisko 5300 zł) oraz zegarek z 18-karatowego złota od kultowej, luksusowej, francuskiej marki Cartier. Model zegarka, który nosi Ana, jest jednocześnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych wzorów marki, a mowa o Panthere de Medium, którego koszt to, bagatela, ponad 100 000 zł. Zegarek sparowała z bransoletką „Love bracelet” również z żółtego złota, obsadzoną 204 brylantami, pochodzącą od tej samej marki, której cena wynosi blisko 160 000 zł.

Minimalistycznym  wykończeniem całej stylizacji był klasyczny, gładki kucyk. Ana de Armas opanowała do perfekcji łączenie swobodnego sportowego stylu z wyrafinowanym, klasycznym minimalizmem nowoczesnej kobiety. Jak mawiała Edna Woolman Chase: „Modę można kupić. Styl trzeba mieć”.