Na ten pokaz czekaliśmy z niecierpliwością! Jednak warto było pocierpieć - Robert Kupisz ponownie przygotował niezwykłe show, które chyba zaskoczyło nawet najbardziej zblazowanych członków śmietanki towarzyskiej. Pierwsze zaskoczenie? Miejsce prezentacji kolekcji "Gelem". Projektant zaprosił gości do olbrzymiej hali Transcolor, która mieści się w Szeligach. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że takie imprezy odbywają się jednak bliżej centrum Warszawy, obawialiśmy sę nawet, że fani jego twórczości mogą nie dopisać. Nic bardziej mylnego, ulubieniec salonów zgromadził całkiem pokaźny tłum, który bez problemu wypełnił ogromną przestrzeń budynku.

Wszyscy byli ciekawi, co tym razem zobaczymy na wybiegu - ponownie kowbojki? Nie! Projektant zaprosił nas na prawdziwe cygańskie wesele, gdzie goście (a dokładnie modele) jeszcze przed ceremonią ślubną byli już "lekko" wstawieni i zataczali się. Mężczyźni ubrani w kożuchy i sportowe buty, a długowłose piękności odsłaniały nogi i miały na sobie duże ilości srebrnej biżuterii. A wszystko przy akompaniamencie muzyki, kojarzącej się z kulturą Romów. Na koniec tego oszałamiającego spektaklu mogliśmy ujrzeć parę młodą i wypić nawet za jej zdrowie! Kelnerzy rozdawali gościom usadzonym w pierwszych rzędach kieliszki wypełnione pewną luksusową wódką. 

Tego wieczoru większość pań w swoich stylizacjach postawiło na granat (Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maria Sodowska) lub skórę, była to m. in. Monika Olejnik, Paulina Sykut, Karolina Szostak, Dorota Williams, Dorota Soszyńska oraz Katarzyna Sokołowska. Nie zabrakło również dizajnerów, którzy wspierają Kupisza, mowa o Macieju Zieniu i Agnieszcze Maciejak. Naszym TOP 3 wczorajszego wieczoru zostały: Joanna Horodyńska w świetnym casualowym zestawie, Edyta Herbuś w czarnym kombinezonie, który odsłaniał piękny dekolt celebrytki oraz Maja Sablewska w uroczej cekinowej marynarce.

GALERIA GWIAZD NA POKAZIE ROBERTA KUPISZA

RECENZJA POKAZU "GELEM"