"Uwolnić sutki" to hasło amerykańskich aktywistek z ruchu Free the Nipple. Zaczęło się od gwiazd, które zbuntowały się przeciwko "antysutkowej" polityce Facebooka. Polega ona na blokowaniu kont, na których użytkowniczki zamieściły swoje zdjęcia topless. Internetowa cenzura dotknęła już m.in. Carę Delevingne i Rihannę. Nic dziwnego, że coraz więcej celebrytek wspiera Free The Nipple na swoich kanałach społecznościowych. Buntują się m.in. Miley Cyrus, Lena Dunham i córka Demi Moore Rumer Willis. Amerykańska aktywistka, aktorka, reżyserka i producentka Lina Esco poszła krok dalej i nakręciła film o działalności ruchu i jego celach. W rozmowie z portalem Style.com tłumaczyła:

W internecie można oglądać bardzo brutalne i pornograficzne zdjęcia i to jest OK, bo nie pokazuje się sutków. Sutek stał się symbolem opresji kobiet.

Film poparły wszystkie wyżej wymienione gwiazdy, a także Liv Tyler, Dree Hemingway, Lydia Hearst i oczywiście Cara. Sama organizacja też rośnie w siłę - ma już ponad 65 000 fanów na Instagramie i 124 tysiące followersów na Twitterze. Film "Free the Nipple" z pewnością spotka się z ich zainteresowaniem. Amerykańska premiera odbyła się 12 grudnia. Na razie nie wiadomo, czy film trafi do polskich kin.