Prada jesień-zima 2024/2025. To nie koniec kokardek
Dużo się mówiło o naszej zbiorowej obsesji na punkcie kokietek, więc zaskakujące jest, że Prada - nasz obecny dyktator gustu, jak wynika z raportów Lyst.com - przyjęła tak mainstreamowy trend. A jednak Miuccia Prada i Raf Simons zadeklarowali, że nasza obsesja na punkcie kokardek jest jeszcze daleka końca. Zgodnie z notatkami z pokazu, projektanci chcieli odnieść się do stereotypów kobiecości i zastanowić się, dlaczego pozostają one w świadomości publicznej. W związku z tym kokardy pojawiły się pod każdą postacią: na ramionach, jako akcent w talii, zapięcie, pokrywające całą sukienkę. Sylwetki nawiązywały do lat 60., ale były też na tyle zmaskulinizowane, że nostalgia ustąpiła miejsca innowacjom. Jak najtrafniej ujęła to pani Prada: "Patrzysz na historię, aby się czegoś nauczyć (...) Zabierając fragment przeszłości, wyciągasz go z jego klatki".
29.02.2024
- Moda