Przez lata znany jako miasto Bacha, Lipsk na naszych oczach staje się ośrodkiem kontrkultury, mekką artystów i nieformalną stolicą weganizmu. Jest tym, czym Berlin był w latach 90. Polecamy sprawdzone adresy. 

Wegańskie hot dogi na wynos

Nic nie świadczy o wolności bardziej niż całonocny bar sprzedający wegańskie hot dogi. Nocni przechodnie dostaną w Lazy Dog, usytuowanym w alternatywnej dzielnicy Connewitz, papierosy, kawę, dobrze leżakujące piwo i Lipz Schorele. Lipz to specjalność, którą szczyci się Lipsk – napój z organicznych owoców bez sztucznych słodzików.

Kuchnia wegańska

Sto procent wegańskiego jedzenia, nieformalna atmosfera i wystrój. Latem klimatyczny ogródek. Symbiose to pewniak na obiad nie tylko dla wegan.

Centrum kultury

Galerie fur Zeitgenossische Kunst Leipzig to nie tylko muzeum sztuki współczesnej, które musisz odwiedzić, ale też hotel, biblioteka i popularne miejsce spotkań. Sąsiadująca kawiarnia Bau Bau jest regularnie odnawiana przez utalentowanych artystów. Miejsce noclegu – całe dwa pokoje – jest tak blisko, jak to tylko możliwe.

Lipsk przyciąga artystów z Berlina i całego świata. Na zdjęciu zagłębie artystyczne w dawnej fabryce bawełny, czyli Leipziger Baumwollspinnerei.