Najnowsza kolekcja z Nasty Gal to prawdziwa uczta dla niegrzecznych dziewczynek. Sukienki w klubowym klimacie składają się z pasów materiału, odsłaniając ramiona, brzuch, żebra. Podobnie jak w latach 90. pojawia się też denim, mocne srebro i sztuczne futro, a stan szortów i spódniczek idzie do góry. Jest bardzo sexy, choć trochę cukierkowo.

Twarzą kolekcji świątecznej została lolitka idealna - Frida Aasen. 17-letnia Norweżka może poważnie zagrozić Daphne Groeneveld. Dziewczyny mają podobne usta i zadarte nosy, ale uroda Frida jest jednak bardziej klasyczna, i co ważniejsze, jeszcze "nieopatrzona" w świecie mody. Dla Nasty Gal sfotografował ją Hugh Lippe.

GALERIA