Projektanci Topshop inspirują się współczesnymi zjawiskami – modą DIY, strumieniem zdjęć na Tumblrze czy news feedem z Facebooku. Tylko że klientkom marki zabawa w "do it yourself" może wydać się zbędna, bo bunt ready made znajdą w sklepie. Marzysz o dżinsach w kolorowe grochy albo o ramonesce pochlapanej farbą? Proszę bardzo, Topshop będzie za ciebie chlapać, stemplować, ćwiekować i wypisywać chwytliwe hasła. Albo drukować komiksy w stylu pop art, jak Philip Lim w kolekcji Pre-Fall 2012.

Nie znaczy to, że Topshop na wiosnę ogranicza się tylko do stylistyki młodzieżowej. W kolekcji jest też bardziej elegancka linia pełna graficznych wzorów i kontrastów typu czerń-biel-mocny kolor. Marka świetnie sobie poradziła także z bogatymi nadrukami i aplikacjami w stylu etno. Szalone połączenia wzorów i kolorów, a także orientalna hiperdekoracyjność zapowiadają wyrazistą wiosnę.

Lookbook znajdziesz w GALERII