Pomysł na sesję z Magdaleną Frąckowiak był prosty - redakcja ELLE chciała połączyć styl top modelki z nowymi trendami. Frąckowiak jest niczym kameleon, czasem kobieca i romantyczna, innym razem rockowa, a nawet minimalistyczna. Dzięki temu świetnie odnajduje się w sesjach zarówno dla prestiżowych, czy artystycznych pism jak i w katalogach znanej marki bieliźnianej Victoria's Secret.

Ekipa ELLE na plan sesji wybrała Łazienki Królewskie,a dokładnie Biały Domek, który zwykle jest niedostępny dla fotografów. Dla naszej gwiazdy dyrekcja placówki zmieniła jednak zdanie. Z walizkami pełnymi ubrań z metkami takich marek jak Dolce & Gabbana, Gucci, Rodarte, Valentino, Sportmax, Isabel Marant i Simple nasi styliści pojechali na spotkanie z modelką.

Magdalena Frąckowiak pracuje z najlepszymi w branży, tak było i tutaj. Wizażem zajął się Wilson (prywatnie przyjaciel Frąckowiak), stylizacją fryzur Michał Bielecki, a zdjęciami Magdalena Łuniewska. Fotografka wielokrotnie współpracowała z najpiękniejszymi polskimi modelkami, m. in. z Małgosią Belą, Dagą Ziober oraz oczywiście z naszą bohaterką wrześniowej okładki.

Kulisy sesji ELLE z Magdaleną Frąckowiak >>