Historia Gloss Shoes jest typowa dla polskiego, szybko rozwijającego się rynku mody. Dwie przyjaciółki, Małgorzata i Magdalena porzuciły pracę w koroporacji, żeby poświęcić się swojej pasji i kobiecej słabości – szpilkom. Inspiracją była jedna z europejskich stolic mody i centrum luksusowej galanterii, Mediolan. Początkowo Gloss miało być tylko dystrybutorem zagranicznego obuwia, ale założycielki marki postanowiły zacząć projektować własne modele. Gloss Shoes wchodzi na rynek z pełną jesienną kolekcją autorskich modeli z doskonałej jakości materiałów. Znajdziecie w niej nie tylko wygodne (sprawdziłyśmy!) czółenka na szpilkach, ale również jazzówki, kozaki, sztyblety, botki, półbuty i baleriny. Niektóre modele to bardzo krótkie serie, więc szansa na spotkanie koleżanki w identycznych butach jest minimalna.

W butiku przy ul. Hożej 39 znalazły się również torebki od zaprzyjaźnionej artystki, a także cała kolekcja obuwniczych dodatków. Wychodząc z założenia, że but powinien się zmieniać w zależności od pory dnia i humoru właścicielki, założycielki Gloss proponują wymienne ozdoby dopinane na zatrzask: kokardki, kotyliony i aplikacje z kamieni.

Buty z wymiennymi ozdobami Gloss Shoes / fot. serwis prasowy Buty z wymiennymi ozdobami Gloss Shoes / fot. serwis prasowy Buty z wymiennymi ozdobami Gloss Shoes / fot. serwis prasowy

W GALERII znajdziecie ozdoby do butów Gloss Shoes

i pełną kolekcję jesień-zima z cenami