Po tegorocznej Met Gala temat "naked dress" wrócił na usta modowych specjalistów. Powstały nawet artykuły dotyczące tego, jak sukienka z bardzo odważnymi przezroczystymi wstawkami zmieniała się przez lata. Beyoncé i Kim Kardashian, a w zasadzie ich sukienki stały się sprawczyniami tego całego zamieszania, a także wielkiego powrotu kreacji mocno odsłaniających ciało. Trend na "naked dress" (czyli sukienki, w których wygląda się prawie tak, jakby się było nago) pokochały jednak głównie gwiazdy. Nie oszukujmy się, mało kogo stać na transparentne tiulowe cacka z poprzyszywanymi koralikami i koronką - mało kto też, ma je odwagę założyć. Body, staniki i figi w tym stylu to już zupełnie inna bajka. Sieciówki i firmy bieliźniane szybko zaadoptowały modę na skąpe przezroczyste stroje i wdrożyły je do swojej oferty. HOT! 

Met Gala 2015, for. East News, kolaż ELLE.pl

Bielizna typu "naked" - trendy jesień-zima 2015/2016 - GALERIA>>