Femme fatale właśnie zagrała Dulską. Cieszy się, bo lubi zaskakiwać. I siebie, i widzów. Na scenie, przed kamerą ma być starszą kobietą? Żaden problem, tym bardziej że i prywatnie nie boi się upływu czasu. Nie musi być wiecznie młoda, nie musi zostać mamą. I tak będzie spełniona. Ma rodzinę, przyjaciół.

 

"Nareszcie nic nie muszę. Nie chodzio lenistwo, ale o brak napięcia, stresu. Nie mam już potrzeby udowadniania, kim jestem."

 

"Wszystkie jesteśmy niewolnicami dobrego wyglądu. Gdy autoryzuję swoje zdjęcia, zdarza mi się mówić: „Te sińce pod oczami można by mocniej wyretuszować”."

 

"Z wiekiem doceniłam kobiecą przyjaźń. Gdy wokół krążą mężczyźni, jesteśmy pełne pychy. Dopiero gdy zdobycz jest już podzielona, otwieramy się na siebie."

 

"Nie jestem łatwa. Raczej trudna. A zresztą cóż to znaczy?! Są pary, które tylko w związkach pełnych ryzyka odnajdują szczęście."

 

"Ubieram się sama. Wyrażam swój gust, a nie stylistki. Zimą idę na bankiet w kozakach, nie sandałkach z odkrytymi palcami. Ma być wygodnie."

 

Pełną treść wywiadu z Magdaleną Cielecką i więcej zdjęć z pięknej sesji znajdziecie w nowym, czerwcowym numerze ELLE!

 

Rozmawia: Agnieszka Sztyler Turovsky

Zdjęcia: Mateusz Stankiewicz/AFPhoto

Asystent: Maciej Rychter

Stylizacja: Ina Lekiewicz

Asystentka: Justyna Mysior

Makijaż: Sylwia Radowska

Obcięcie Magdy: Łukasz Mazolewski/ Ten Salon

Stylizacja fryzury: Sylwia Rakowska

Paznokcie: Marzena Kanclerska/Nail Spa

Produkcja: Magda Gołdanowska

Asystent produkcji: Kaśka Dubińska