Dyrektor domu mody Chanel pojawił się na okładce magazynu i-D, a magazyn przeznaczył specjalną kolumnę dla kotki projektanta, która zaczęła dorównywać mu popularnością.

"Ma na imię Choupettte, ale nazywana jest też księżniczką Choupette albo Miss Choupette" - powiedział magazynowi i-D Karl. "Jest śnieżno-biała z delikatnymi odcieniami karmelu wokół oczu, uszu i na końcówce jej puszystego ogona".

Projektant nie jest zdziwiony rosnącym zainteresowaniem świata mody wokół jego pupila. Sesja zdjęciowa dedykowana Choupette ma już niezliczoną ilość fanów na Twitterze.

Lagerfeld uwielbia opowiadać o upodobaniach swojego zwierzaka oraz o pokojówkach, które zatrudnił, by usługiwały kotce.

„W wolnym czasie Choupette uwielbia spać, wspinać się, biegać i skakać jak wariat dookoła domu. Goni owady w swoim prywatnym ogrodzie i przysparza mi kłopotów w pracy, skacząc po moim biurze. Kocha niszczyć kartki papieru - to jej ulubiona rozrywka, która doprowadza jej pokojówki (Francoise i Marjorie) do szaleństwa. Przy mnie natomiast jest cudowna i spokojna” - mówi Karl Lagerfeld.

Choupette jest traktowana jak prawdziwa księżniczka, a projektant nie może przestać się nią zachwycać. Nic dziwnego, w końcu to pierwsza dama w jego życiu...