Zespół, na którym wychowało się pokolenie lat 90. zawiesił działalność w 2000 roku. Spice Girls połączyły siły jeszcze w 2008 roku na koncercie w nowojorskim Madison Square Garden oraz kilka lat później w Kanadzie. Ich ostatni występ w pełnym składzie odbył się w 2012 roku - wtedy dziewczyny zamknęły ceremonię Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Na scenie pojawy się nawet Melanie C (Sporty Spice) i Victoria Beckham (Posh Spice), które wcześniej nie chciały nawet słyszeć o wspólnych koncertach.

Niespełna rok temu zespół Spice Girls obchodził dwudziestą rocznicę swojego pierwszego przeboju "Wannabe" (czy Wy też słyszycie teraz w głowie tę melodię?). Z tej okazji trzy Spicetki - Mel B (Scary Spice), Geri Horner (Ginger Spice), i Emma Bunton (Baby Spice) nagrały emocjonalne wideo, w którym podziękowały swoim fanom za to, że zawsze są im wierni. Dziewczyny zmieniły nazwę zespołu na GEM (skrót z pierwszych liter ich imion: Geri, Emma, Mel) i zapowiedziały wspólne koncerty i imprezę dla fanów.

Od tamtej pory niewiele się wydarzyło - plany dziewczyn pokrzyżowała ciąża Geri, a także rozwód Mel B z Stephenem Belafonte, który jak się okazało, znęcał się nad Scary Spice i kontrolował jej karierę.

Teraz reaktywacja znów jest możliwa! Dziewczyny zapowiedziały koncert w londyńskim Hyde Parku. Występ ma się odbyć jeszcze tego lata. Ich profile na Instagramie wypełniają się zdjęciami ze studia nagraniowego. Nie wiadomo, czy Spice Girls powrócą w pełnym składzie czy tylko jako GEMVictoria Beckham (Posh Spice) życzy im powodzenia, jednak sama chyba nie zamierza wracać do grupy - "Uważam, że dziewczyny powinny nagrać nowy materiał, bo to, co robiłyśmy jako Spice Girls było wyjątkowe" - skomentowała.

Myślicie, że Spice Girls tym razem naprawdę powrócą? Ginger Spice potwierdziła informację słowami: "Reaktywacja nie nastąpi natychmiast, ale w niedalekiej przyszłości". Trzymamy kciuki!