Dalida, a właściwie Iolanda Cristina Gigliotti, porywała tłumy zarówno w filmie, jak i na scenie. W trakcie swojej kariery nagrała aż 500 piosenek po francusku (200 z nich zostało przetłumaczonych na włoski, a 300 na inne języki, m.in. na francuski, włoski, hiszpański, flamandzki, niemiecki, angielski, hebrajski i arabski). W ciągu 30 lat zdobyła aż 70 złotych płyt i sprzedała 170 milionów egzemplarzy. Lata 70. to była dekada sukcesów zawodowych Dalidy! Inaczej było w przypadku życia prywatnego artystki. Jej partnerzy popełniali samobójstwa, ona sama również targnęła się kilka razy na swoje życie. Zmarła w wieku 54 lat - połknęła 120 pigułek nasennych, które popiła alkoholem. Zostawiła po sobie notkę: "Życie stało się dla mnie nie do zniesienia... Wybaczcie mi".
Jej historia ponownie została zekranizowana. W filmie "Dalida. Skazana na miłość" główną rolę zagrała debiutująca aktorka Sveva Alviti. Za scenariusz ireżyserię odpowiedzialna jest Lisa Azuelos ("Pożądanie", "LOL").
W kwietniowym numerze ELLE znajdziecie pełen wywiad z Svevą Alviti:
Co przed rozpoczęciem zdjęć wiedziała Pani o Dalidzie?
SVEVA ALVITI Znałam ją jako piosenkarkę. Moja rodzina słuchała takich jej przebojów, jak „Gigi l’amoroso”, „Bambino” czy „Ciao amore”. Przez te wszystkie lata nic nie wiedziałam o jej życiu prywatnym, miłościach i dramatach.
Co Dalida zmieniła w Pani życiu?
Wcześniej byłam wszędzie po trochu, szukałam swojego miejsca, chciałam spełnić marzenie o byciu aktorką. Dzięki Dalidzie to mi się udało i zrozumiałam, co jest ważne. Miłość, rodzina, przyjaciele – to naprawdę liczy się w życiu!
KONKURS
Do wygrania 4 dwuosobowe zaproszenia na pokaz filmu "Dalida" na 27 marca na godzinę 19.00 w Kinie Luna
Co zrobić, by wygrać?
Na Instagram wrzuć swoje selfie w stylu Dalidy. Zdjęcie oznacz #likedalida @ellepolska @bestfilmpl
Masz czas do 24 marca do 12:00 w południe
Regulamin do ściągnięcia poniżej
