Kiedyś fanaberia a dzisiaj? Mocny, kulinarny trend, który przekonał do siebie nawet najbardziej zatwardziałych "mięsożerców". Weganizm zrewolucjonizował branżę restauracyjną na całym świecie udowadniając, ze dieta roślinna jest urozmaicona. Dzięki zamiennikom nabiału i mięsa można odtworzyć niemal każdy posiłek. Tofucznica, beza z wody odsączonej z ciecierzycy czy "tatar" z pomidorów sprytnie naśladują oryginalne dania. Jednak ostatnim hitem w świecie zdrowej żywności stały się wegańskie jajka! "VeganEgg" to produkt amerykańskiej marki Follow The Heart (ta sama firma robi też wegański majonez!), który nareszcie pojawił się w Europie. Wprowadzono go do sprzedaży w angielskiej sieci sklepów "Holland & Berrett", słynącej ze zdrowego asortymentu.

Co powinnaś jeść codziennie rano, żeby mieć płaski brzuch? >>

Wegańskie jajka są wykonane z alg i mają zaledwie 33 kalorie. To wysokobiałkowy, roślinny produkt - bez glutenu, cholesterolu, alergenów. Sprawdzi się więc w każdym jadłospisie, szczególnie na diecie redukcyjnej. Opakowanie "VeganEgg" do złudzenia przypomina pudełko na jajka, chociaż w środku znajduje się sam proszek. Z jego pomocą odtworzysz dowolne jajeczne danie. Tak, nawet jajecznicę czy kogel-mogel! Jest jeden minus - cena jajek to 7.99 funtów (ok. 40 zł). Czy warto zamienić na nie tradycyjne jajka od szczęśliwej kury? Chyba, decydując się na opcję vegan,  pozostaniemy przy siemieniu lnianym, tofu i nasionach chia. Lista 10 roślinnych zamienników jajek >>

Tradycyjny quiche z wegańskich jajek "VeganEgg":