Czarne jedzenie to największy trend kulinarny 2017. Tego po prostu trzeba spróbować! Zaczęło się niewinnie, bo od czarnej lemoniady (dowiedz się więcej >>), która zdominowała Instagram. Potem rozkochały nas w sobie goth ice-cream, czyli lody w czarnym wafelku (zobacz zdjęcia >>). Restauratorzy z deserów przenieśli się na czarne burgery, tortille, makaron i ryż. Te produkty obłędnie wyglądają na talerzu w towarzystwie kolorowych składników! Ale to nie jedyne przysmaki w estetyce #allblackeverything, których musicie spróbować. Przekonacie się o tym w nowej, warszawskiej restauracji "Czarna Woda". Miejsce otwiera się jutro (1 września) o 18:00 na ulicy Bartoszewicza 3. W menu znajdziecie ciemne posiłki, zawdzięczające kolor węglowi aktywnemu. Ten składnik poza tym, że jest naturalnym barwnikiem, niesie wiele korzyści dla zdrowia. Wspomaga trawienie i oczyszcza organizm - zapowiada się uczta bez wyrzutów sumienia. 

Co zjemy w Czarnej Wodzie? Na pewno burgera w czarnej bułce (bez obaw, nie jest za mocno przypieczona), czarne lody, czarne naleśniki lub...czarninę z domowymi, lanymi kluskami. Czekają tam na was również czarne napoje. Przeczuwamy, że to będzie raj dla foodies! Tymczasem sprawdźcie, jak jeszcze wykorzystać węgiel aktywny w kuchni i codziennej pielęgncji - 5 sposobów >>

"Czarna Woda": nowa restauracja w Warszawie z czarnymi potrawami - ZDJĘCIA >>