Całkiem niedawno pisaliśmy Wam o otwarciu IKEA w Lublinie (TUTAJ). Wspominaliśmy między innymi zabawną historię nagryzionych jabłek, a dokładniej ich niejadalnych atrap.

IKEA odpowiedziała właśnie na duży apetyt swoich klientów. Jak? Tak, jak nas do tego przyzwyczaiła, czyli sympatycznie i z humorem. W sklepie w Lublinie pojawiły się specjalne skrzynki z prawdziwymi jabłkami, a nad nimi informacja o tym produkcie. Napis na tej karcie głosi:

Przed otwarciem mieliśmy twarde jabłko do zgryzienia: jaki lokalny smak wprowadzić do naszego sklepu?
Rozwiązanie przyszło samo! Już teraz zapraszamy na pyszne, soczyste jabłka do naszego sklepu w Lublinie.
Owoc regionalnych jabłoni. LUBLIN ÄPPLE, 0,00
Częstuj się póki sezon trwa.

Brawo IKEA! :)