Oto nowość w świecie beauty i kosmetyków odmładzających: krem Goodnight Glow Retin-ALT Sleeping Crème od marki Olehenriksen. Zawarty w nim retinol działa zbawiennie na skórę - jak zresztą zgodnie twierdzą dermatolodzy, składnik ten jest przecież jedną z najlepszych substancji służących do pielęgnacji przeciwzmarszczkowej.
Retinol - co to takiego i jak działa?
Retinol należy do związków chemicznych witaminy A. To jeden z najbezpieczniejszych i najlepiej działających retinoidów. W organizmie na przykład pozwala widzieć po zmroku, odpowiada za regulację wzrostu i sprawia, że nabłonki się regenerują. Bierze udział w leczeniu chorób skóry, ale też jej poważnych uszkodzeń.
Czytaj też: Grzebień jadeitowy do masażu skóry głowy. Przyspiesza porost włosów>>
Co ma retinol do kosmetyków? To proste - ten składnik naprawia najpierw wierzchnie warstwy naskórka, a potem działa na głębsze warstwy skóry.
To sprawia, że z jednej strony bardzo szybko widać efekty i wygląda się młodziej, a z drugiej zwiększa się produkcja kolagenu i elastyny oraz poprawia się łączność naskórka i skóry właściwej. W przypadku głębokich działań, efekty pojawiają się dopiero po kilku miesiącach, ale są naprawdę zaskakujące: po drobnych zmarszczkach ani śladu, a te głębokie są płytsze. Działanie retinolu jest jednak jeszcze szersze, bo wydzielanie łoju się reguluje, a wypryski znikają. Pogrubia się też skóra, a więc cienie pod oczami nie są tak widoczne, a na dodatek zmniejszając melanocyty i ilość melaniny, poprawia koloryt skóry i usuwa przebarwienia.
Krem z retinolem trzeba trzymać z dala od światła, szczególnie jeśli jego opakowanie jest przezroczyste. Najlepiej stosować go na noc, nakładając każdego ranka grubą warstwę kremu z wysokim filtrem na twarz, by chronić "leczoną" retinolem skórę przed promieniowaniem. Przyda się też dodatkowe nawilżanie.
Krem z retinolem alternatywnym
Nie taki jednak retinol świetny, jak się wydaje. To składnik, który może mieć liczne (i widoczne) skutki uboczne: zaczerwienienia, łuszczenie się skóry, podrażnienia i przebarwienia od słońca. Jednak krem, który staje się właśnie za granicą prawdziwym hitem, nie zawiera klasycznego retinolu, a jego alternatywną, ulepszoną wersję. Goodnight Glow Retin-ALT Sleeping Crème od Olehenriksen ma w swoim składzie bakuchiol, nazywany "alternatywnym retinolem roślinnym", który zdrowo złuszcza skórę i ją odświeża. Taki składnik znany jest od setek lat w Indiach oraz Chinach i działa jak retinol, ale nie ma skutków ubocznych - czyli właśnie zero przebarwień czy zaczerwienień.
Więcej: Płatki pod oczy. Które najlepsze?>>
Krem Olehenriksen (do stosowania na noc) ma silne stężenie kwasów AHA oraz zawiera komórki macierzyste z szarotki - kwiatu, który kwitnie w bardzo trudnych warunkach. Szybko poprawia elastyczność i jędrność skóry dzięki tym wszystkim składnikom. Produkt można kupić na stronie producenta lub w zagranicznej Sephorze za około 200 zł. Potrafi głęboko nawilżać, wygładzać zmarszczki, niwelować przebarwienia jednocześnie.
Olehenriksen - najlepszy krem przeciwzmarszczkowy
Założyciel marki, Ole Henriksen, pochodzi z małego duńskiego miasteczka. Kiedy miał powazne problemy skórne, trafił do indonezyjskiej kliniki w Dżakarcie. Po zakończeniu kuracji, zaczął bardziej interesować się pielęgnacją skóry, więc przeprowadził się do Londynu, by pogłębiać swoją wiedzę na ten temat. Następnie zamienił Wielką Brytanię na USA, gdzie założył swoje pierwsze SPA, a w końcu opracował własne produkty do pielęgnacji skóry. Czy jego krem z alternatywnym retinolem okaże się hitem także i w Polsce? Zdecydowanie warto zwrócić na niego uwagę.
