Do sieci trafił dopiero zwiastun, a media amerykańskie już ogłosiły, że to mocny kandydat do przyszłorocznych Oscarów. "Boy Erased" oparty jest na autobiograficznej powieści o tym samym tytule autorstwa Garrarda Conleya. Wydana w 2016 roku książka "Boy Erased: A Memoir of Identity, Faith, and Family" opowiada historię młodego mężczyzny, syna pastora w kościele baptystów, który zostaje poddany terapii konwersyjnej. Technika zwana potocznie "leczeniem z homoseksualizmu" określana jest często jako nieetyczna, a najważniejsze organizacje zrzeszające psychologów i terapeutów odcinają się od niej. W terapii reparatywnej znajdziemy takie metody jak elektrowstrząsy (nadal stosuje się je w Chinach), leczenie homeopatyczne lub hormonalne, czy nawet okaleczanie... Bohater filmu zostaje zmuszony przez rodzinę do uczestnictwa w chrześcijańskim programie terapii gejów o nazwie "Love in Action". "W trakcie programu Garrard Conley wchodzi w konflikt z prowadzącym go terapeutą".

W filmie "Boy Erased" według scenariusza i w reżyserii Joela Edgertona (aktor znany z takich tytułów jak "Loving", "Wróg numer jeden", "Wojownik", "Czerwona jaskółka", "To przychodzi po zmroku" i "Wielki Gatsby" jest również producentem filmu) zagrali: Lucas Hedges, Nicole Kidman, Russell Crowe, Cherry Jones, Xavier Dolan, a także wokalista Troye Sivan. Piosenkarz nagrał razem z islandzkim muzykiem Jónsi piosenkę "Revelation" promującą tę produkcję. Za ścieżkę dźwiękową odpowiedzialny jest Jonny Greenwood.

Światowa premiera "Boy Erased" zaplanowana jest na 2 listopada 2018 roku.