Anoreksja i chudość to temat, który nierozłącznie kojarzy nam się ze światem fashion. Od czasów mody na heroin chicks co i rusz pojawiają się dyskusje na temat wagi modelek. Powstanie agencji modelek plus size wcale nie rozwiązało tego problemu. Chudość nadal jest w modzie, a projektanci przestali nawet ukrywać, że wolą by ich ubrania prezentowały dziewczyny w rozmiarze "0". Prawnie do tematu postanowiła podejść Francja, w której jak na ironię, na Paryskim Tygodniu Mody chodzą najchudsze modelki.

Agencja Reuters podaje, że już dziś we Francji zostanie zaprezentowany projekt ustawy dotyczący zatrudniania modelek. Ma on na celu zakazanie pracy dziewczynom, których BMI, czyli wskaźnik masy ciała jest niższy od 18. Ustawa zakłada, regularne sprawdzanie wagi madelek oraz karanie grzywnami (do 79 000$) agencji, które zatrudniają niedożywione dziewczyny. Za podpisanie umowy z za chudą modelką agentom grozi nawet… pobyt w więzieniu (do 6 miesięcy). Modelki także będą ponosiły konsekwencje swojej niezdrowej figury.

Czy na następnym Paryskim Fashion Weeku nie zobaczymy już wychudzonych sylwetek? To się okaże.

Koniec chudych modelek we Francji? -  GALERIA>>

AKTUALIZACJA

30.03.2015

Koncept trafił także do Danii. Jak podaje New York Times duńskie organizacje zajmujące się modą przy współpracy z ośmioma największymi agencjami modelek stworzyły Duńską Kartę Etyki w Modzie. W dokumencie znalazły się wytyczne m.in. dotyczące granicy wiekowej (dziewczyny muszą mieć skończone 16 lat), wynagrodzenia modelek (chodzi o zakaz "płacenia" ubraniami), czy corocznych badań kontrolnych. Jeśli projektanci lub marki chcą wziąć udział w Copenhagen Fashion Week muszą podpisać ten statut. Za złamanie któregoś z punktów dana osoba lub firma otrzyma zakaz pokazywania się na tygodniu mody i trafi na dostępną online czarną listę. Nadchodzi rewolucja?

07.04.2015

W zeszły piątek francuski parlament przyjął projekt ustawy zakazujący pracy modelkom na podstawie niskiego wskaźnika BMI. Za nieprzestrzeganie prawa można trafić za kratki nawet na sześć miesięcy lub dostać grzywnę w wysokości 75 tys. euro. W zapisie znalazły się także kary dla osób promujących anoreksję w internecie (rok więzienia lub 100 tys. euro). Co więcej, przy każdej reklamie, w której "poprawiono" modelkę za pomocą Photoshopa musi znaleźć się informacja o przeróbkach. Za brak takiej adnotacji reklamodawca może zapłacić nawet 37,5 tys. euro.

14 kwietnia odbędzie się głosowanie w Senacie.

22.12.2015

To już oficjalne! Francuski rząd przyjął ustawę, na mocy której modelki pracujące w tym kraju muszą mieć zaświadczenie lekarskie potwierdzające ich zdolność do pracy. Ma to zapobiegać i zakończyć walkę z propagowaniem zbyt szczupłych dziewczyn w branży. Nowe prawo dotyczy także poprawianych zdjęć. Jeśli opublikowany obraz podległ obróbce w Photoshopie, a zaprezentowane ciało zostało "zwężone lub poszerzone" musi znaleźć się o tym adnotacja.

Co więcej, każda firma zatrudniająca modelki bez certyfikatu wystawionego przez lekarza zapłaci grzywnę w wysokości 300 000 zł, a osoby winne mogą trafić do więzienia nawet na okres 6 miesięcy.