Wyciągnijcie z szafy swój (nawet niepozorny) kardigan albo lepiej, pożyczcie go z szafy swojego taty. Ten rozpinany prosty sweter znów wraca do łask. To wszystko za sprawą mody na hygge i takich marek jak: Loewe, Christopher Kane, Missoni czy Gucci. Alessandro Michele, dyrektor kreatywny włoskiego domu mody najbardziej przyczynił się do wylansowania kardiganu. W końcu to właśnie Michele sprawił, że pokochałyśmy granny chic i zechciałyśmy nosić się tak jak nasze babcie. Poza tym, tak naprawdę kardigany dostępne są od zawsze w zimowych kolekcjach sieciówek. Kupujemy je bo są praktyczne. Wystarczy w chłodni dzień narzucić je na biały t-shirt i założyć dowolną parę jeansów i voilà stylizacja gotowa. 

Jeśli jeszcze nie macie kardiganu w swojej szafie, bez problemu kupicie go na zimowych wyprzedażach. Znalazłyśmy ładne szare rozpinane swetry w Mango i w Reserved. W Zarze czekają na was długie kardigany, które możecie nosić jak sukienki - z parą ulubionych kozaków albo botków. Z kolei w ofercie Mohito dostępne są modele w odcieniu pudrowego różu. Jeśli chcecie nosić wasz kardigan także wiosną 2018, kupicie sweter w odcieniu jagodowych albo miętowych lodów. To właśnie odcienie chłodnych pasteli (za sprawą takich marek jak Victoria Beckham, Tom Ford czy Michael Kors) będą rządzić w nadchodzącym sezonie. 

Więcej o kardiganach przeczytacie w nowym numerze ELLE!

Kardigan - gwiazda tej zimy - GALERIA>>