Masło kakaowe a opalenizna
Piękna opalenizna to nie tylko efekt kilkugodzinnego przebywania na słońcu. Składa się na nią wiele czynników, od odpowiedniej ochrony przed szkodliwymi promieniami UV, po właściwą pielęgnację. I choć nabieranie przez skórę upragnionego odcienia czekolady bywa czasochłonne, istnieją drogi na skróty! Opalone ciało w szybkim czasie uzyskasz, korzystając z naturalnych skarbów natury. Mowa o organicznych surowcach, jak kakao, masło shea, czy olej kokosowy - posiadających niezwykłe właściwości! Te roślinne tłuszcze doskonale nawilżają i regenerują skórę po nasłonecznieniu. Z kolei zawarte w nich antyoksydanty zwalczają wolne rodniki, przeciwdziałając procesowi starzenia się komórek. Ciało muśnięte masłem kakaowym, tuż przed wyjściem na plażę, zyska pogłębiony, brązowy koloryt!
Opalenizna w kilka minut? Poznaj najlepsze kosmetyki brązujące na lato 2020 >>
Domowy balsam kakaowo-kokosowy
Jak wykonać domowy przyśpieszacz opalania? Wystarczy rozpuścić w kąpieli wodnej naturalne tłuszcze! W tym celu świetnie sprawdzi się olej kokosowy, który ochrania skórę przed promieniami UV. W duecie z masłem kakaowym nawilży ciało i nada mu upragniony, złocisty odcień. Za to zapach balsamu zagwarantuje zmysłom prawdziwie aromatyczną terapię!
Składniki:
szklanka masła kakaowego
1/2 szklanki rozpuszczonego oleju kokosowego
1/2 szklanki masła shea lub oleju migdałowego
W kąpieli wodnej w rondelku rozpuść oleje i masło kakaowe. Kiedy stworzą jednolity płyn, zdejmij rondelek i przelej ciecz do pojemnika. Wstaw go na 15-20 min. do zamrażarki, żeby balsam mógł stężeć. Po tym czasie, z pomocą miksera lub robota kuchennego, zmiksuj balsam (kiedy masa nie jest jeszcze zbyt twarda), aż konsystencja zrobi się kremowa. Przelej go do słoiczka - możesz przechowywać go miesiącami.
