Olejowiec gwinejski, z którego pochodzi olej palmowy, bardzo opłaca się producentom - jest wydajny. Dlatego też jego plantacje można znaleźć w wielu miejscach: w Afryce, Indonezji, Malezji, Ameryce Południowej i Środkowej. Są one jednak wątpliwe ekologicznie, bo powstają na miejscu wykarczowanych lasów deszczowych, domu zagrożonych gatunków zwierząt. Statystyki mówią, że jeśli sytuacja się nie zmieni, w ciągu najbliższych czterech lat zniknie 98% lasów tropikalnych Sumatry i Borneo.
Greenpeace przygotowało właśnie kampanię, którą chce wpłynąć na wielkie koncerny i przekonać je to zrezygnowania z oleju palmowego. W animowanym spocie o indonezyjskich lasach tropikalnych głosu użyczyła oscarowa aktorka Emma Thompson, która jest ambasadorką organizacji. W poruszającym wideo możemy zobaczyć dziewczynkę, w której pokoju zamieszkuje orangutan. Zwierzę jest wystraszone i robi bałagan, po czym opowiada zdezorientowanej kilkulatce swoją historię. Ze spotu dowiadujemy się na przykład, że przez wycinkę swoje życie traci aż dwadzieścia pięć orangutanów każdego dnia. Kampania ma być obecna w internecie oraz w kinach.
Olej palmowy znajdziemy między innymi w margarynie, słodyczach, świecach czy kosmetykach.
