Spotkanie Beyoncé z Meghan Markle na premierze "Króla Lwa" w Londynie nie schodzi z nagłówków. Początkowo komentowano stylizacje obu sławnych pań, potem zastanawiano się o czym dyskutowały. Księżna Sussex i amerykańska wokalistka nie kryły radości z tej rozmowy. Dopiero gdy pierwsze emocje opadły, dziennikarze zauważyli, że gwiazda popełniła gafę. Chodzi o (nie)słynny protokół... 

"Spirit" to nowa piosenka Beyoncé z filmu "Król Lew". Zobaczcie zachwycające kostiumy! >>

Beyoncé złamała protokół na premierze filmu "Król Lew" w Londynie?

Na wszystkich filmikach, czy zdjęciach doskonale widać, jak Beyoncé wita się ciepło z Meghan Markle. Dochodzi nawet do uścisku pomiędzy celebrytką i księżną, a to wśród arystokratów jest rzadko spotykane. Czy to był moment, kiedy złamano regulamin dotyczący spotkania z osobą utytułowaną? Co ciekawe, eksperci zauważyli inne niedopatrzenie na premierze filmu "Król Lew". Amerykańskie media podają, że chodzi o inną sytuację. Beyoncé i Jay Z zjawili się później na czerwonym dywanie niż książę Harry i Meghan Markle. A według procedur panujących w brytyjskiej rodzinie królewskiej to książęta, a potem królowa (jeśli się zjawi) przybywają na końcu. Czy księżna Sussex powinna poczuć się obrażona? Meghan Markle sama wielokrotnie łamie skostniałe przepisy. 

Skąd ta zażyła relacja u Meghan Markle i Beyoncé? Na ostatniej gali BRIT Awards piosenkarka i raper nie pojawili się na scenie, żeby odebrać statuetkę za "Apeshit". w kategorii "Best International Group". Carterowie nagrali za to wideo z podziękowaniami, na którym widać obraz przedstawiający księżnę Sussex, autorstwa Tima O'Briena.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Beyoncé (@beyonce) Lut 20, 2019 o 2:48 PST